Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkanoc i wakacje nad Bałtykiem w trudnych czasach. Wśród zagranicznych turystów przeważają młodzi Niemcy

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
– Planowanie coraz częściej przypomina wróżenie z fusów -  mówią nasi rozmówcy, przedstawiciele branży hotelarskiej w Kołobrzegu.
– Planowanie coraz częściej przypomina wróżenie z fusów - mówią nasi rozmówcy, przedstawiciele branży hotelarskiej w Kołobrzegu. Radek Koleśnik
Najpierw dwa lata pandemii, potem ogromny wzrost cen energii, teraz wojna u sąsiadów ze wschodu. – Planowanie coraz częściej przypomina wróżenie z fusów - mówią nasi rozmówcy, przedstawiciele branży hotelarskiej w Kołobrzegu. Właśnie przygotowują się do przyjęcia gości, którzy nad morzem chcą spędzić Wielkanoc. Będą ich tysiące, choć mniej niż dwa lata temu.

Jak mówi nam Adam Hok, dyrektor kołobrzeskiego hotelu Shuum, przez dobry tydzień po wybuchu wojny w Ukrainie, w sprawie rezerwacji pokoi nie dzwonił nikt: - Wszyscy byliśmy w szoku. Trudno było uwierzyć w to, co stało się tuż obok. Z czasem zaczęliśmy wracać do codzienności, także do myśli o odpoczynku. Ale na pewno minęły czasy rezerwacji dokonywanych z dużym wyprzedzeniem. Naszym klientom zdarza się podejmować decyzję o przyjeździe nawet z dnia na dzień. Ale już wiemy, że prognozy na Wielkanoc czy majówkę wyglądają nieźle. Przyjadą do nas goście z kraju, będzie sporo Niemców.

A Shuum Boutique Wellness Hotel, to bodaj najdroższy hotel w Kołobrzegu. Tu za dobę w pokoju dla dwojga trzeba zapłacić 1,3 tys. zł. Ale w zamian gość trafia na luksus w minimalistycznym wydaniu, z odwołaniami do natury, skandynawskich klimatów, z holistycznym podejściem do ciała itd.

Monika Różewska – Chudzik, dyrektor czterogwiazdkowego Hotelu Leda, podkreśla, że dziś hotelarz musi być dobrym analitykiem, a jedną z jego najbardziej pożądanych cech jest elastyczność: - Nie ma statystyk, do których można by było się odwołać. Ostatnie dwa lata były nieprzewidywalne.

We wtorek sprawdziła obłożenie w Wielkanoc – przekroczyło 70 procent. To wynik gorszy niż w jeszcze „normalnym”, 2019 roku, ale całkiem dobry jak na obecne okoliczności.

– Zwłaszcza, że nasz hotel oferuje usługi osobom dorosłym, a Wielkanoc to rodzinne święta.

Monika Różewska – Chudzik widzi mniejszą liczbę gości z Niemiec, zwłaszcza osób starszych, których ewidentnie powstrzymały informacje o wojnie w Ukrainie: - Potrzebujemy rządowego wsparcia w wyraźnym przekazie, że w Polsce jest bezpiecznie. Bo wyobrażenie części Niemców na temat 2,5 mln uchodźców w naszym kraju jest naznaczone tym, co zdarzało się im widzieć np. dwa lata temu we Włoszech.

Mariusz Ławro prezes Regionalnego Stowarzyszenia Turystyczno – Uzdrowiskowego w Kołobrzegu mówi, że dwa zarządzane przez niego obiekty: Posejdon w Kołobrzegu i Dźwirzynie, w Wielkanoc będą mały prawie komplet.

– Sezon też zapowiada się dobrze. Rzeczywiście wśród Niemców zaczęli przeważać młodzi ludzie, czerpiący wiedzę o świecie głównie z internetu. Właśnie robiliśmy oprawę oświadczyn na plaży naszym gościom z Niemiec. Czuli się u nas świetnie.

Paradoksalnie, jak słyszymy, na spodziewany w naszych kurortach wzrost liczby gości z kraju i nieodległej zagranicy może wpłynąć podwyżka cen paliw, przez którą znacznie droższa stanie się dla Polaków, np. ulubiona, a odwiedzana autem - Chorwacja.

Ale za wypoczynek wszyscy zapłacimy więcej. Nie tylko z powodu paliwa.

– Przy wyższych o 300 procent kosztach energii elektrycznej i gazu, nikt z nas nie uniknie podwyżek cen w swoich obiektach – słyszymy.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera