Wielkanoc przed nami. Porównanie cen w regionie [FOTOSTORY]

Zanim jednak zasiądziemy przy świątecznym stole czeka nas mnóstwo pracy. Musimy zrobić wielkie sprzątanie, gotowanie, pieczenie, no i rzecz jasna zakupy. Ile pieniędzy powinniśmy na nie wziąć? Wygląda na to, że sporo.

Spisaliśmy ceny

Co roku przed każdymi świętami nasza gazeta robi specjalny koszyk, aby Czytelnicy mogli sobie porównać ceny z poszczególnych sklepów. Tym razem spisaliśmy ceny z pięciu sklepów: Netto w Czaplinku, z Biedronki w Kaliszu Pomorskim, Lidla w Drawsku Pomorskim oraz - dla porównania - Tesco w Szczecinku i Sano w Koszalinie. Pod lupę wzięliśmy te same produkty co zawsze. I co zauważyliśmy? Od ubiegłego roku wiele towarów podrożało i to znacznie, w naszej tabeli wszystkie za wyjątkiem dwóch. Taka sytuacja występuje nie tylko u nas, a w całym kraju. Analitycy rynku twierdzą, że ze względu na poprawę sytuacji finansowej Polaków, wynikającą głównie ze wzrostu płac, emerytur, programu 500+, rosną ceny żywności. Z badań różnych firm sondażowych wynika, że przeciętna polska rodzina wyda na święta, wielkanocne, czyli na dwa dni, znacznie więcej niż rok temu, średnio o 100 złotych.

Strach o jajka

Najbardziej obawiać się można było o ceny jajek i masła, gdyż te w drugiej połowie ubiegłego roku poszybowały niesamowicie w górę. Doszło do paradoksalnej wręcz sytuacji, że w niektórych sklepach czasem nie było ich w sprzedaży przez kilka dni. A przecież Wielkanoc to święta, podczas których jajka grają główną rolę. Na szczęście sytuacja się już uspokoiła. Jajek na pewno już nie brakuje. Ich ceny są wyższe niż były rok temu, ale - dzięki temu, że ostatnio potaniały - tylko o 4,4 proc.

Maślane wahania

Z masłem jest podobnie. Latem ubiegłego roku zaczęło raptem drożeć niemal z dnia na dzień. Doszło do tego, że 200-gramowa kostka kosztowała nawet 7 lub więcej złotych, czyli dwa razy więcej niż wiosną. Obecnie masło nieco potaniało, ale i tak jest droższe o 27,3 proc. niż przed ubiegłoroczną Wielkanocą. W wielu sklepach są promocje i podczas nich kostkę można kupić za 4 złote, a w Lidlu 500 g masła Ekstra Łaciatego za 8,99 zł . Na początku marca promocje były większe (np. w Lidlu 200 g kosztowało 2,99 zł).

Miła niespodzianka

Na szczęście przez ten rok nie wszystkie produkty z naszej tabeli podrożały. Wielką i miłą niespodziankę sprawił nam cukier. Przez rok potaniał o prawie 40 proc. Teraz za kilogram można dostać średnio za 1,89 zł, czyli o 1,23 zł mniej niż rok temu. Tańsze też są o prawie 15 proc. pomidory. Przed samymi świętami na pewno podrożeją.

Liczymy wydatki

Już wiemy, że na tegoroczne święta wydamy więcej niż przed rokiem. Średnio o ponad 8,4 proc.(a w porównaniu do 2016 roku - o 13,6 proc. więcej). Jak to wyliczyliśmy? Otóż gdybyśmy chcieli kupić wszystkie produkty z naszej tabeli (po średnich cenach ze sklepów całego naszego regionu) musielibyśmy wydać na nie 196,02 zł. Przed rokiem zapłacilibyśmy za nie znacznie mniej, bo 180,78 złotego.

Możemy oszczędzić

Warto korzystać z promocji. W Biedronce na kilogramowe wiaderko twarogu sernikowego President wydamy 9,99 zł. Gdy jednak weźmiemy dwa, to za jedno wypadnie 5,95 zł. Złotówki zachowamy też biorąc trzy opakowania jajek z chowu ściółkowego. Za jedno zamiast 70 gr wyjdzie nam tylko 50 gr. Jeśli w Lidlu zamiast majonezu Winiar weźmiemy Mikado, który jest w promocji 2 w cenie 1, to za 400 ml słoik zapłacimy 1,87 zł, kupując trzy kostki margaryny Kasia jedną otrzymamy za 1,62 zł. Tu warto zwrócić uwagę także na mielone z łopatki (7,95 zł za kg), czy kawę rozpuszczalną Robusta Bellarom (12,99 zł za 200 g) i herbatę czarną Lord Nelson (1,80 zł za 25 szt). W Netto w promocji są groszek konserwowy Tradycyjny Smak (1,49 zł za 400 g), serek naturalny rodzinny w wiaderku (4,99 zł za kg), jajka (7,99 zł za 30 sztuk, a więc za jedno wychodzi 27 groszy) . Na dodatek w sobotę i niedzielę, 24 i 25 marca 10-kilogramowy worek ziemniaków będzie do wzięcia za 5,99 zł, czyli po 60 gr za 1 kg. Podobne oszczędności możemy uczynić w Tesco i w Sano. Trzeba tylko uważnie sprawdzać ceny i liczyć.