Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyniki charytatywnego festynu wielkanocnego w Bornem Sulinowie. Dla Moniki [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Piękna pogoda i tłumy ludzi wielkiego serca zameldowały się na wielkanocnym festynie charytatywnym dla Moniki. Zebrano ponad 32 tysiące złotych.

- Kolejny raz pokazaliście jakie macie wielkie serca, pogoda nas nie rozpieszczała ale się udało zebrać 32 460 zł - piszą organizatorzy festyny dla Moniki. - Tyle uzbieraliśmy na festynie Wielkanocny Festyn dla Moniki, to była magiczna sobota chciałem wszystkim którzy brali udział i pomagali w organizacji jeszcze raz podziękować. Bez Was by się nie udało. Dziękujemy

Monika Maciołek z Bornego Sulinowa walczy z nowotworu mózgu, w najbliższych dniach ma przejść kolejną operację. Jej terapia – nie refundowana przez NFZ – zdrożała jednak właśnie ze 170 na 190 tys. zł. Jej bliscy i przyjaciele chcą zebrać brakującą kwotę podczas wielkanocnego festynu charytatywnego (wcześniej, przed Bożym Narodzeniem na podobnej imprezie zgromadzono ponad 38 tys. zł).

W programie imprezy – loty widokowe samolotem, koncerty (m.in. sobowtóra Maryli Rodowicz czy Krisa z zespołem Talisman), stoiska gastronomiczne, atrakcje dla dzieci, licytacje, ognisko, grzaniec, czy loteria fantowa.
Walka o życie i zdrowie Moniki Maciołek zaczęła się latem zeszłego roku, gdy 39-latka trafiła do szpitala w Szczecinku. Pierwsza informacja: obrzęk mózgu. Kobieta zostaje przewieziona do szpitala w Koszalinie, gdzie przez kilka dni przechodzi kompleksowe badania i operację. Podczas zabiegu usunięto jej guz mózgu. Został pobrany wycinek zmian i wysłany do analizy. Diagnoza, której nikt nie chciał usłyszeć potwierdziła, że to glejak, groźny nowotwór mózgu. Przeszła już chemio i radioterapię.

Monika jest siostrą, żoną, mamą, córką, ciocią i teraz to ona potrzebuje wsparcia. Okazało się, że pacjentka kwalifikuje się do leczenia metodą Nanotherm, którą wykonuje klinika w Lublinie. Terapia jest bardzo kosztowna. Niestety, nie jest także refundowana, a kwota 190 tysięcy złotych przekracza możliwości rodziny. Stąd apel o wsparcie finansowe w zebraniu kwoty potrzebnej na leczenie. - Prosimy o każde wsparcie na ile kto może będziemy wszystkim wdzięczny za każdą pomoc finansową duchową i modlitwę za naszą Monikę – dodają bliscy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto