Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie serca i portfele naszych Czytelników

Rajmund Wełnic [email protected]
U Paulinki stwierdzono wrodzoną wadę serca - dysplazję zastawki trójdzielnej z jej niedomykalnością IV stopnia.
U Paulinki stwierdzono wrodzoną wadę serca - dysplazję zastawki trójdzielnej z jej niedomykalnością IV stopnia. Fot. Archiwum
Już bardzo niewiele brakuje do zebrania pieniędzy na skomplikowaną operację serduszka kilkumiesięcznej Paulinki Kaźmierczak z Bornego Sulinowa.

Na apel ogłoszony we wrześniu, także w "Głosie Koszalińskim", odpowiedziało wielu dobroczyńców.

Na koniec października na koncie Fundacji "Cor Infantis" dla małej Paulinki zebrano dokładnie 35.236 złotych i 84 grosze. To bardzo dużo, a jednocześnie wciąż za mało (operacja w monachijskiej klinice kardiologicznej ma kosztować ponad 12 tys. euro). Ale brakuje już bardzo niedużo. Jak na złość w ostatnich tygodniach euro się wzmocniło w stosunku do złotówki i tych ostatnich trzeba będzie zebrać więcej.

- Im szybciej nam się uda zebrać brakującą kwotę, tym szybciej mała pojedzie na operację - mówi Irena Stecenko, jedna z wielu osób, które zaangażowały się w akcję zbierania pieniędzy na ratowanie życia Paulinki.

Jak pomóc

Jak pomóc

Darowizny prosimy kierować na konto fundacji:
Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca "Cor Infantis"
20-701 Lublin,
ul. Nałęczowska 24.
Fortis Bank O/Lublin,
numer konta: 86 1600 1101 0003 0502 1175 2150
koniecznie z dopiskiem Paulina Kaźmierczak.

Wstępnie termin operacji, której zgodził się podjąć profesor Edward Malec, Polak pracujący w klinice w Monachium, ustalono na grudzień. Przypomnijmy, że żaden lekarz w Polsce nie chciał wykonać zabiegu na sercu dziewczynki, bo wada, na jaką cierpi jest bardzo rzadka i nasi medycy nie mieli takiego przypadku. Pomoc przyszła z Niemiec, ale tam operacja kosztuje właśnie 12 tys. euro. Jest to kwota, na którą rodziców Małgorzatę i Wojciecha Kaźmierczaków po prostu nie stać.

Zbiórka pieniędzy trwa więc nadal. Wolontariusze i ludzie dobrego serca planują także zorganizować w bibliotece publicznej w Bornem Sulinowie koncert charytatywny, z którego dochód przeznaczony zostanie na leczenie Paulinki.

- Koncert na 80 procent odbędzie się 22 lub 23 listopada - mówi Irena Stecenko.
- Paulinka, biorąc pod uwagę wadę, z którą się urodziła, czuje się dobrze - mówi M. Kaźmierczak. - Z medycznego punktu widzenia jest wydolna oddechowo i krążeniowo, aktualnie nie wykazuje objawów niewydolności serca. Jej serduszko jest powiększone, a naczynia płucne są w granicy normy. Na razie rozwija się prawidłowo, jedynie dość słabo przybiera na wadze, co jest pewnie związane z lekami moczopędnymi, które musi przyjmować dwa razy dziennie. Poza tym jest uśmiechniętym, radosnym i grzecznym dzieckiem.

Paulinka i jej rodzice gorąco dziękują wszystkim, którzy wsparli zbiórkę na operację serca dziewczynki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!