Kamienny kościół parafii pw. św. Rozalii na osiedlu Zachód w Szczecinku zaczęto wznosić pod koniec lat 80. XX wieku. Od początku istnienia świątynia nie miała ogrzewania, co mocno dawało się we znaki wiernym. – Podczas zimy bywało, że gdy kościół się wychłodził, cieplej było na zewnątrz niż wewnątrz, gdzie temperatura spadała do 2-3 stopni Celsjusza – mówi ksiądz Marek Mackiw, proboszcz parafii.
Tegoroczne święta były jednak pierwszymi, które parafianie spędzili w ogrzewanym kościele. W piwnicy od jakiegoś czasu była już kotłownia z piecem gazowym, a przez cały ostatni rok wierni zbierali pieniądze na montaż instalacji grzewczej. – Przy projektowaniu myślano o rozprowadzeniu ciepła za pomocą nawiewu, ale trzeba było wykonać wszelkie prace przy instalacji – ksiądz proboszcz koszt inwestycji szacuje na 81 tysięcy złotych. – Była to ofiara wiernych naszej parafii, a także leśników i firm, które nas wspomogły. Wszystkim z całego serca: Bóg zapłać!
Zmiana jest zauważalna. – Wiadomo, że z uwagi na ogromną kubaturę świątyni nie osiągniemy w niej temperatury pokojowej, ale 8-10 stopni daje już komfort cieplny – mówi ksiądz Marek Mackiw. – Zobaczymy jak ogrzewanie będzie się sprawować przy większych mrozach.
ZOBACZ TEŻ FILM z Krzysztofiady w parafii św. Krzysztofa w Szczecinku
Popularne na gk24:
- Zamach w Berlinie? W kabinie znaleziono ciało Polaka, już 12 ofiar
- Kolorowe opaski mają usprawnić pracę SOR w Koszalinie
- S6 i kolejna decyzja w sprawie odcinka Kiełpino - Kołobrzeg
- Wypadek na krajowej "6". Droga już jest przejezdna [zdjęcia]
- Basen w Białogardzie już gotowy. Jest zgoda na użytkowanie
- Szczecinek będzie miał własny program in vitro
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?