Radwańska uległa 2:6, 4:6 Słowaczce Dominice Cibulkovej, rozstawionej z numerem 14.
W pierwszym secie rywalka Radwańskiej szybko objęła prowadzenie 3:0. Grała mocniej, lepiej wytrzymywała wymiany. Potem młodsza z sióstr Radwańskich jakby doszła do siebie, wygrała dwa gemy przy swoich serwisach. Końcówka należała jednak do Słowaczki, która zwyciężyła 6:2.
Mimo to po pierwszym secie pojawiła się niespodziewana szansa na odwrócenie losów meczu, gdyż Cibulkova musiała skorzystać z pomocy medycznej. Słowaczka miała problemy z kręgosłupem. Jak się później okazało - niezbyt poważne.
W drugim secie Radwańska przegrywała już 0:2 i 15:40, ale właśnie wtedy - po raz pierwszy w spotkaniu - przełamała rywalkę. A właściwie przeciwniczka przełamała się sama, bo popełniła kilka błędów. Polka wyrównała potem na 3:3 i 4:4. To było jednak wszystko, na co stać było w tym pojedynku młodszą z sióstr Radwańskich. Cibulkova wygrała tego seta 6:4 i cały mecz, który trwał 84 minuty.
Urszula miała przede wszystkim kłopot z wygrywaniem piłek przy drugim serwisie. Wygrała tylko 8 z 21 piłek (38 procent), a rywalka aż 11 z 15 (73 procent). Kiepsko wyglądała także skuteczność ataków przy siatce - 5 z 13 (38 procent). Cibulkova do siatki biegła trzy razy i za każdym razem skutecznie. W sumie w całym spotkaniu Słowaczka wygrała 65 piłek, a Polka 48.
Był to dopiero trzeci występ młodszej z sióstr Radwańskich w Wielkim Szlemie, w którym zadebiutowała przed rokiem właśnie w Wimbledonie, dzięki "dzikiej karcie" przyznanej przez organizatorów. Wówczas również odpadła w drugiej rundzie (ze słynną Amerykanką Sereną Williams), a przed miesiącem na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa przegrała w pierwszej rundzie.
Urszula Radwańska pożegnała się z trawą w grze pojedynczej, ale zagra jeszcze w grze podwójnej ze swoją siostrą Agnieszką.
W tegorocznym Wimbledonie w rywalizacji singlistek pozostała już tylko jedna Polka - właśnie Agnieszka Radwańska. Rywalką rozstawionej z numerem 11. zawodniczki będzie jutro w drugiej rundzie Chinka Shuai Peng, obecnie 36. w rankingu WTA Tour.
Oprócz Urszuli Radwańskiej dzisiaj z turniejem pożegnała się m.in. rozstawiona z nr. 24 Rosjanka Maria Szarapowa, która uległa Argentynce Giseli Dulko 2:6, 6:3, 4:6.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?