Wiosenne oględziny auta

- Zimą nasze auto pracuje w szczególnie trudnych warunkach, które mogą wpłynąć na jego stan techniczny, na bezpieczeństwo.
- Zacząć trzeba od zmycia soli?
- Kosmetykę zostawmy na koniec. Najważniejsze są układ hamulcowy i układ jezdny. Samochód od spodu powinien obejrzeć mechanik, do którego mamy zaufanie. On zwróci uwagę na stan miękkich i twardych przewodów hamulcowych. Może dostrzec rdzę lub wgniecenia na rurkach z płynem hamulcowym. A takich sygnałów nie wolno lekceważyć. Mechanik powinien też sprawdzić, czy po zimie nie występują luzy na końcówkach wahaczy i układu kierowniczego.
- Następnie należy zajrzeć pod maskę?
- W czasie zimy instalacje elektryczne były intensywnie eksploatowane (włączone ogrzewanie, jazda na światłach, wycieraczki, spryskiwacze, zwiększony opór alternatora i rozrusznika przy rozruchu). Akumulatory mamy bezobsługowe, więc nie powinno być ubytków płynu, ale niech mechanik sprawdzi przyrządem stan napięcia i ładowania. Przy okazji oceni on stan paska klinowego. W każdym razie nie należy czekać do momentu, aż będzie piszczał ślizgający się pasek w czasie przyśpieszenia obrotów silnika.
- Czasem na klemach przy akumulatorze pojawia się biały proszek. Niszczy lakier i blachę. Co z nim zrobić?
- Zmyć wodą z mydłem.
- Kiedy zmieniać opony zimowe na letnie?
- W tym roku około 15 kwietnia. Wtedy nocą i nad ranem na pewno temperatury będą dodatnie.
- Sprawdzić poziom płynu w układzie chłodzenia, przy niewielkim ubytku uzupełnić nowym płynem lub wodą destylowaną; przepłukać zamki i wpuścić do nich kilka kropli specjalnego silikonu; obejrzeć, czy wszystkie światła są sprawne i czy w zapasie są zapasowe żarówki. Co jeszcze?
- Kierowcy zaniedbują wycieraczki. Z powodu soli, niskich temperatur, piasku wycieraczki niszczą się. Jeśli rozmazują one brud, należy wymienić pióra. Niewiele kosztują, a dobra widoczność ma wielki wpływ na bezpieczna jazdę. Radzę też uszczelki drzwi, maski i drzwi bagażnika nasmarować specjalnym silikonem.
- Na koniec trzeba sprawić, by auto cieszyło nas blaskiem czystości i świeżości?
- Nie żałować wody, zmyć dobrze sól, także od spodu auta. Karoserię umyć płynem z dodatkiem wosku. Jeśli chcemy, by niemłode już auto lśniło i błyszczało, można je przetrzeć pastą lekko ścierającą. Wówczas znikną głębokie zabrudzenia i drobne zarysowania. Po takim zabiegu auto będzie cieszyć nasze oko.
- Dziękuję za rozmowę.
- Szerokiej drogi.