Wiosna panie sierżancie. Przebiśniegi i motyle w Szczecinku

Szczecinek znany jest z tego, że wiosna zaczyna się tu nawet kilka tygodni później niż w cieplejszych stronach Polski, ale i tu wyjątkowo łagodna w tym roku zima poddała się chyba ostatecznie. Kilkanaście stopni ciepła, w słońcu wręcz upalnie - tak mijają ostatnie dni.

Zaczyna się wegetacja roślin, a nawet pierwsze obloty owadów. Na razie mają do dyspozycji poletko przebiśniegów na terenie dawnych działek przy ulicy Mickiewicza na wysokości zamku. Te zwiastujące wiosnę rośliny kwitną już od dłuższego czasu zaskoczone zapewne, że w tym roku wcale przez śnieg przebijać się nie musiały. Na łączce w samym niemal środku Szczecinka rośnie ich całe zatrzęsienie, a w marcowym słonku wśród pączków uwijają się już nawet motyle. Aby nie za wcześnie, bo zima chyba jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa.

Dodajmy, że śnieżyczka przebiśnieg - bo taka jest fachowa nazwa białego kwiatka - to jeden z symboli przedwiośnia. Ostrzegamy zarazem, że wszelkie próby ich zniszczenia lub zerwania są karane, bo w Polsce przebiśnieg objęty jest ścisłej ochronie gatunkowej.