Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiosna w Dolinie Charlotty. Najpierw biegi, później błoto, a potem wyścigi motocyklistów

Wojciech Frelichowski
Robert Korzeniowski na trasie ubiegłorocznego fitness walkingu w Dolinie Charlotty
Robert Korzeniowski na trasie ubiegłorocznego fitness walkingu w Dolinie Charlotty Łukasz Capar
Zima powoli odchodzi, a to oznacza, że zbliża się okres imprez plenerowych. W tym zakresie jedną z największych ofert przygotowała Dolina Charlotty. Pierwsze wydarzenie rekreacyjne już 27 kwietnia.

Będzie nim Charlotta Trail. Pierwsza edycja tej imprezy odbyła się przed rokiem. Jej ambasadorem jest Robert Korzeniowski, czterokrotny mistrz olimpijski, wielokrotny mistrz świata w chodzie sportowym. Jest on także pomysłodawcą fitness walkingu - prostej i bezpiecznej dyscypliny, która może być uprawiana przez wszystkich niezależnie od wieku i stopnia zaawansowania treningowego.

Jak mówi sportowiec, fitness walking to idealna propozycja dla tych, którzy poszukują bezpiecznej formy ruchu, która jednocześnie daje możliwość przyjemnej sportowej rywalizacji. Robert Korzeniowski osobiście będzie prowadził rozgrzewkę dla walkerów oraz sam wystartuje w tej konkurencji. Walkerzy będą mieli do pokonania 6-kilometrową trasę biegnącą traktami w Dolinie Chartotty.

Oprócz tego odbędzie się bieg crossowy dla bardziej zaawansowanych zawodników. 12-kilometrowa trasa poprowadzi przez tereny Doliny Charlotty w tym przez przez las i ZOO. Przygotowane zostaną trzy czterokilometrowe pętle dla biegaczy oraz jedna większa i jedna mniejsza dla walkerów.

Szczegółowy program oraz zapisy chętnych na stronach https://trail.charlotta.pl oraz www.facebook.com/CharlottaTrail

Mud Max po raz szósty
1 czerwca 2019 Dolina Charlotty będzie scenerią kolejnego ekstremalnego biegu Mud Max. Dorośli pobiegną w Mud Max Dolina Charlotty, zaś dla dzieci przygotowany zostanie Mud Max Kids.

To będzie już szósta edycja Mud Max’ a. Pierwszy odbył się w Dolinie Charlotty w październiku 2016 roku. Impreza spotkała się z olbrzymim zainteresowaniem - na starcie stanęło ponad 700 zawodników. Ten sukces spowodował, że Mud Max jest organizowany dwa razy w roku - wiosną i jesienią. Każda edycja gromadzi tłumy uczestników.

Mud Max to bieg przełajowy z przeszkodami, ale w ekstremalnym wydaniu. Zawodnicy mają do pokonania trasę poprzecinaną ekstremalnymi przeszkodami.

Podczas poprzednich edycji tych zawodów na uczestników biegu czekało m.in. brodzenie w wodzie i błocie, wspinanie się po linach i na wysokie ściany, czołganie się pod zasiekami, podbieg w amfiteatrze z workiem z piachem na plecach czy wreszcie przeciągnięcie opony od traktora.

Choć każdy z uczestników biegu Mud Max biegnie na własne konto, to jednak pokonanie wielu przeszkód wymaga współdziałania z innymi zawodnikami.

Podczas czerwcowej edycji uczestnicy Mud Maxa będą mieć do pokonania dystans 12 kilometrów, na których czekać będzie 40 przeszkód. Organizatorzy zachęcają do startu całe rodziny, gdyż zostaną przygotowane także specjalne trasy dla dzieci od 4. do 15. roku życia. Oprócz szansy na sprawdzenie swoich sił w tym ekstremalnym wyzwaniu, będzie szansa na zdobycie atrakcyjnych nagród, bowiem do grona sponsorów dołącza firma Decathlon.

Zapisy na stronie http://bit.ly/2AVXpQd.

Charlotta Ustka Enduro Extreme
Do kalendarza sportowych imprez w Dolinie Charlotty weszły również wyścigi Charlotta Ustka Enduro Extreme. W tych zawodach biorą udział najlepsi motocykliści z Polski i Europy.

Enduro to wyścigi terenowe motocykli. W odróżnieniu od motocrossu, który jest rozgrywany na przygotowanym dość krótkim torze z dużą liczbą pagórków, trasa enduro jest znacznie dłuższa i wiedzie głównie przez naturalne przeszkody. Choć też są takie przygotowywane specjalnie, na przykład drewniane bale leżący w poprzek trasy.

Po raz pierwszy Charlotta Ustka Enduro Extreme rozegrano w 2015 roku. W tym roku zawody odbędą się 22 i 23 czerwca. Pierwszego dnia rozegrany będzie widowiskowy Prolog w usteckim porcie, w których ustawionych zostanie kilkanaście sztucznych przeszkód.

Drugiego dnia w Dolinie Charlotty ponad trzystu motocyklistów wystartuje w wielkim finale. Będzie to trzygodzinny wyścig na trasie o długości 12 kilometrów, którą zawodnicy będą musieli pokonać osiem razy.

Oglądaj także: Robert Korzeniowski promuje imprezę biegową w Dolinie Charlotty - wideo archiwum

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Wiosna w Dolinie Charlotty. Najpierw biegi, później błoto, a potem wyścigi motocyklistów - Głos Pomorza