Wiosna za progiem. Gwardia Koszalin i Leśnik Manowo w blokach startowych

Gwardia, jedna z rewelacji 1. rundy, wymieniana jest wśród kandydatów do awansu. Beniaminek z Manowa to zdecydowany outsider na półmetku sezonu. Do bezpiecznej na dziś lokaty traci aż 10 punktów.

W zimowej przerwie obie drużyny przeszły zmiany kadrowe. Gwardia jeszcze przed końcem jesieni straciła najlepszego strzelca (7 goli) Mateusza Kołodziejskiego, który w ślad za żoną, piłkarką ręczną, wyjechał do Grecji. Na wiosnę trener Tadeusz Żakieta nie będzie mógł też liczyć na dwóch innych podstawowych graczy. Pomocnika Krzysztofa Bułkę z gry wyłączyła kontuzja, a lewy obrońca Bart-łomiej Oleszczuk ze względów zawodowych poszukał klubu bliżej miejsca zamieszkania. Po jesieni mówiło się też, że zespół mogą opuścić dwa inne filary Gwardii, Robert Ziętarski i Junpei Shimmura. Obaj nie znaleźli dla siebie nowych klubów i wiosną znów zobaczymy ich na Fałata.

Po stronie zysków jest przede wszystkim Przemysław Brze-ziański, który wraca po półrocznym pobycie w Błękitnych Star-gard. Wcześniej był najlepszym strzelcem Gwardii. - Bardzo chcieliśmy pozyskać napastnika. Próbowaliśmy z różnych źródeł, ale nie wyszło nam z kilkoma zawodnikami. Powrót Przemka to na pewno duże wzmocnienie – nie ukrywa trener Gwardii. - Ciekawymi zawodnikami są też młodzi Krystian Przyborowski i Rafał Majtyka.

Za Gwardią ciężki okres przygotowawczy i sparingi z wymagającymi rywalami. - Graliśmy z czterema zespołami z wyższej półki. Mam nadzieję, że przełoży się to na wyniki w rundzie wiosennej – podkreśla T. Żakieta. – Skupiamy się na najbliższym meczu. Teraz naszym celem jest Elana Toruń – mówi Żakieta.

Leśnik do wiosny przystąpi pod wodzą nowego trenera, Łukasza Drożdżala, który zrezygnował z pracy po 1. rundzie, zastąpił go Tomasz Chrupałła, w przeszłości zawodnik i trener Leśnika. Pomaga mu, jako asystent, kapitan zespołu Seweryn Fijołek. - Chcemy powalczyć o utrzymanie. W meczach kontrolnych pozytywnie prezentowali się nowi zawodnicy i mamy nadzieję, że pomogą nam w osiągnięciu tego celu – mówi S. Fijołek.

Patrząc na kadrę Leśnika, ciężko powiedzieć o wzmocnieniu jej w porównaniu z jesienią. Zespół przystąpi do wiosny z przebudowaną defensywą. Odszedł podstawowy stoper Dawid Ejzygmann, treningów nie podjął Krystian Maślanka, nie wiadomo też, co będzie z walecznym lewym obrońcą Damianem Więckowskim, który boryka się z kontuzją kolana. Ponadto z Leśnikiem pożegnał się wypożyczony z Gwardii Koszalin napastnik z Japonii, Yuki Nemoto. Tu lukę załatał wracający po ciężkiej kontuzji Marcin Gozdal. 26-letni napastnik w sparingach strzelał sporo bramek i nie widać po nim było półrocznej przerwy w grze. Dwaj nowi gracze w zespole również wracają po przerwie w występach i czas pokaże, czy okażą się wzmocnieniem Leśnika.

1.Sokół Kleczew173330-23
2.Lech II Poznań173233-17

4.Elana Toruń173132-17
5.Bałtyk Gdynia173123-11
6.KKS 1925 Kalisz173125-20
7.GKS Przodkowo173036-20
8.Jarota Jarocin172727-19
9.Wda Świecie172330-28
10.Świt Skolwin172227-25
11.Pogoń II Szczecin172221-26
12.Chemik Bydgoszcz172123-26
13.Vineta Wolin172025-30
14.Polonia Środa Wlkp.171923-27
15.Górnik Konin171615-24
16.KS Chwaszczyno171626-38
17.Pogoń Lębork171420-40

Zobacz także: Magazyn Sportowy GK24. 6.03.2017