Dodajmy, że tereny ekologiczne Natura 2000 są wyznaczane w krajach Unii Europejskiej, na celu mają ochronę przyrody.
W przypadku Koszalina objęcie obszarem chronionym terenu sąsiadującego z obszarem działalności przemysłowej i drogami krajowymi, mogłoby sparaliżować dalsze inwestycje, także związane z budową S-6, czy S-11. Dlatego prezydent miasta wystąpił do radnych o negatywne zaopiniowanie tego pomysłu i przesłanie stanowiska do Generalnego Inspektora Ochrony Środowiska. Ten opinię może wziąć pod uwagę, ale nie musi.
Radni w tej kwestii byli jednak podzieleni. Padały glosy, że rezygnacja z objęcia "Bukowego Lasu Górki" (występują tam m. in. siedliska żyznej buczyny) strefą Natura 2000 nie wyjdzie mieszkańcom na zdrowie.
- Takie podejście może skutkować tym, że zrobimy krzywdę przyszłym pokoleniom - mówił Tomasz Kruk.
- Powinniśmy ten las chronić, to nasz skarb ekologiczny - dodał Mieczysław Załuski.
- Spokojnie, nikt nie zamierza tego lasu karczować, a każde drzewo i tak jest chronione - mówił Czesław Zdrojewski (Moje Miasto).
- Budowa S - 6, czy S - 11 jest na tyle ważna, że względy proekologiczne powinny zejść na dalszy plan - mówił wiceprezydent Krzysztof Hołub.
Większość radnych poparła wniosek prezydenta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?