Poseł dostał właśnie odpowiedź, a dokładniej pismo, które trafiło też do prezydenta Koszalina.
- 19 listopada zwróciłem się do Władysława Bartoszewskiego, by podjął interwencję w sprawie przenosin pomnika - mówi poseł. Przewodniczący Bartoszewski zainteresował się sprawą i wyraził zdziwienie, że prezydent Koszalina nie wystąpił do Rady o opinię w tej sprawie. Bo w ustawie jest wyraźny zapis, że Rada powinna wydać opinię. I prezydent albo nie zna prawa, albo lekceważy głos mieszkańców.
Z pisma skierowanego z ROPWiM do prezydenta Koszalina wynika jednoznacznie, że ma on przesłać wszelkie informacje do Rady na ten temat. Co na to
ratusz?
- Prezydent prześle Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa niezbędne dokumenty, o które ta prosi w swoim piśmie - mówi Robert Grabowski, rzecznik Urzędu Miejskiego. - Uzgodni także z Radą, czy przeniesienie pomnika "Byliśmy - Jesteśmy - Będziemy" wymaga opinii Rady w myśl Ustawy o Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Obecnie jesteśmy na etapie przygotowywania dokumentacji budowlanej przebudowy Rynku, więc na kwestie formalno-prawne jest
jeszcze sporo czasu - dodaje rzecznik.
Przypomnijmy, że dokumentacja dotycząca przebudowy Rynku Staromiejskiego ma być gotowa do końca lutego przyszłego roku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?