Pierwszym krokiem była uchwała, w której radni wyrazili chęć utworzenia w Czaplinku terenów inwestycyjnych w ramach Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Rada Miejska podjęła ją jeszcze w lutym.
Po utworzeniu strefy w jej skład weszłyby trzy działki o powierzchni 7,6 ha przy
ul. Pławieńskiej, za przejazdem kolejowym.
- Zdaję sobie sprawę z tego, że jest światowy kryzys i przedsiębiorcy niechętnie teraz inwestują. Jednak staram się myśleć o przyszłości. Za jakiś czas kryzys minie, a my już teraz musimy myśleć o przygotowaniu terenów pod nowe inwestycje - mówi Barbara Michalczik, burmistrz Czaplinka.
Zdaniem władz w północnej części gminy rozwijać należy turystykę i rolnictwo ekologiczne. Natomiast tereny na południe od Czaplinka powinny zostać przeznaczone na cele przemysłowe.
- Niebawem w tym rejonie powstanie farma wiatrowa. Czynione są starania, by uruchomić nieczynne lotnisko w Broczynie. Kolejnym naszym celem jest utworzenie strefy ekonomicznej i przyciągnięcie do Czaplinka inwestorów - uważa Barbara Michalczik.
Bliskość lotniska (jeżeli udałoby się je uruchomić), stacji kolejowej i dróg w kierunku Koszalina i Poznania, to ewenualne atuty przyszłej strefy.
Jest tu sieć wodociągowa. Wkrótce przechodzić będzie tędy linia energetyczna łącząca farmę wiatrową z Czaplinkiem i światłowód.
Na razie brakuje kanalizacji, ale w tym roku gmina zamierza przystąpić do wykonania projektu kolektora sanitarnego.
Strefa Biznesu: Jaką decyzję podejmie w grudniu RPP?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
