Władze Kołobrzegu proszą swoich lekarzy rodzinnych o dopisanie do list 905 pacjentów

O tej sprawie pisaliśmy, gdy nagle okazało się, że setki pacjentów pozostały bez swojego lekarza rodzinnego. Prawa do zasłużonego odpoczynku nikt lekarzowi nie może zabronić, a on nie ma obowiązku o swojej decyzji informować każdego pacjenta z osobna. Wystarczy, że na co najmniej trzy miesiące przed rezygnacją z prowadzenia praktyki, wywiesi informacje o zamiarze w dostępnym miejscu w poradni. Jak często bywamy w poradni w czasie pandemii? No właśnie.

Wielu pacjentów o stracie lekarza dowiedziało się, gdy znaleźli się w potrzebie. Z informacji NFZ w Szczecinie już wiemy, że teoretycznie, Każdy z 20 działających w Kołobrzegu podmiotów Podstawowej Opieki Zdrowotnej, mógłby przyjąć na swoje listy dodatkowych pacjentów (bo nie wyczerpał wskazanego limitu, albo mógłby wystąpić o zgodę na jego zwiększenie), ale zmusić do tego nikogo nie można.

Pojawił się więc problem. „Osieroceni” pacjenci "wiszą" na telefonach i niestety nie mają łatwego zadania. Mają jeszcze dodatkowy problem – rezygnujący z praktyki lekarz powinien im wydać odpisy dokumentacji medycznej – to ważne, zwłaszcza dla osób cierpiących na choroby przewlekłe. W tym zamieszaniu, instruktaż i podpowiedzi, także za naszym pośrednictwem przekazał pacjentom NFZ. Dzięki informacjom rzeczniczki NFZ w Szczecinie Małgorzaty Koszur wiemy np., że pacjent powinien zostać poinformowany o dostępie do dokumentacji medycznej. Nie otrzyma jej oryginału, ale ma prawo do wyciągu, odpisu, kopii lub wydruku, informacji na nośniku cyfrowym. Za udostępnienie dokumentacji medycznej nie płacimy, jeśli prosimy o to po raz pierwszy. Jeżeli zdarza się nam to po raz kolejny, musimy być gotowi do zapłacenia nie więcej niż 10 , 34 zł za jedną stronę wyciągu, albo odpisu (to najdroższa opcja), albo 0,36 zł za 1 stronę kopii lub wydruku. Najtańszą wersją będzie udostępnienie dokumentacji na informatycznym nośniku danych - 2,07 zł.

Do pomocy rusza też samorząd zobowiązany do stworzenia i utrzymania warunków do funkcjonowania podstawowej opieki zdrowotnej: - Przede wszystkim sprawdziliśmy dostępne dane. W Kołobrzegu jest 27 lekarzy świadczących usługi POZ. Statystycznie - dla takiej liczby mieszkańców jaką ma Kołobrzeg i dla zapewnienia właściwej opieki wystarczyłoby ich 22 (biorąc pod uwagę limity pacjentów przyjęte przez NFZ). Mamy jednak świadomość, że z kołobrzeskich lekarzy rodzinnych korzystają także mieszkańcy okolicznych gmin – czytamy w nadesłanym stanowisku.

I to kolejny problem w Kołobrzegu. (...)Problem związany z rzeczywistym brakiem lekarzy rodzinnych został także zauważony na terenie całego kraju - czytamy dalej w piśmie z magistratu. (...) W Regionalnym Szpitalu w Kołobrzegu staż w zakresie medycyny rodzinnej odbywa obecnie 4 lekarzy rezydentów. Pani prezydent wystąpiła z pismem do NFZ. Zapytanie dotyczy statystyki - ilu mieszkańców miasta korzysta z kołobrzeskich POZ, a ilu pozostaje bez swojego lekarza rodzinnego.(…) To oficjalne stanowisko kończy się właśnie apelem do lekarzy rodzinnych o przyjmowanie na swoje listy pacjentów emerytowanej lekarki.