Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna z dopalaczami w Koszalinie. Inspektorzy i funkcjonariusze podsumowują akcję

Fot. Radek Koleśnik
Z drzwi sklepu w pasażu handlowym "Jowisz” dwukrotnie zdarto plomby. Ktoś przykleił też karteczkę "Sanepid – Wesołych świąt”.
Z drzwi sklepu w pasażu handlowym "Jowisz” dwukrotnie zdarto plomby. Ktoś przykleił też karteczkę "Sanepid – Wesołych świąt”. Fot. Radek Koleśnik
- To były bardzo pracowite dni. Na szczęście obeszło się bez incydentów - podsumowuje akcję zamykania sklepów z dopalaczami Ewa Dawidziuk, dyrektor koszalińskiego sanepidu.

Policjanci przez dwa dni asystowali inspektorom sanitarnym, którzy ewidencjonowali towar znajdujący się w sklepach z dopalaczami. - Mamy wszystko zapisane: gatunki i ilość dopalaczy oraz zidentyfikowane wszystkie sklepy - podsumowała działania dyrektor placówki. W Koszalinie zamknięto dziewięć z jedenastu działających punktów.
___________________
Co stało się z pozostałymi sklepami handlującymi dopalaczami w Koszalinie? Czy były przypadki zrywania plomb z drzwi sklepów? Jakie kroki prawne zapowiadają ich właściciele? Czy mają szansę na to, że decyzja sanepidu zostanie cofnięta, a oni dostaną wysokie odszkodowania? O tym wszystkim przeczytacie we wtorkowym, 5 października, papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!