Wczoraj szesnastu z nich powitano podczas uroczystej zbiórki w 2. Brygadzie Zmechanizowanej Legionów im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Złocieńcu. Dla kpt. Jarosława Gradka była to już druga misja poza granicami kraju. Wcześniej był w Afganistanie. Wczoraj na placu apelowym czekała na niego żona Beata i dzieci: 8-letnia Zuzia, 4-letni Mateusz, a także 8-letnia siostrzenica Maja.
- W ciągu ostatnich ośmiu miesięcy mąż tylko raz był w domu na tygodniowym urlopie. Dzieci i ja bardzo za nim tęskniliśmy, ale jakoś sobie radziliśmy - powiedziała nam Beata Gradek.
Na uroczystość specjalnie przyjechał gen. dyw. Jerzy Michałowski, szef sztabu Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych. Towarzyszył mu gen. bryg. Andrzej Gwadera, pełniący obowiązki dowódcy 12. Dywizji Zmechanizowanej ze Szczecina, w skład której wchodzi jednostka ze Złocieńca. Byli przedstawiciele władz samorządowych ze Złocieńca i Czaplinka, a przede wszystkim rodziny i najbliżsi żołnierzy.
Miejsce przywitania żołnierzy nie było przypadkowe. To właśnie 2. Brygadzie Zmechanizowanej ze Złocieńca Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych powierzyło sformowanie I i II zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego EUFOR w Bośni i Hercegowinie. PKW w Bośni i Hercegowinie liczy blisko 50 żołnierzy. Trzon pierwszej zmiany stanowili żołnierze 2. Brygady Zmechanizowanej. Dowódcą PKW był ppłk Dariusz Pałaczyński.
Głównym zadaniem żołnierzy było monitorowanie bezpieczeństwa, szkolenie żołnierzy Sił Zbrojnych Bośni i Hercegowiny oraz współpraca z władzami samorządowymi. Wczoraj gen. bryg. Andrzej Gwadera podziękował im za trud i wysiłek w czasie pełnienia służby w Bośni i Hercegowinie. Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych gen. broni Edward Gruszka przyznał nagrody uznaniowe 20 żoł-
nierzom I zmiany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?