Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszędzie, tylko nie tu

(rob)
Przed ratuszem Krzysztof B. z protestem podpisanym przez mieszkańców.
Przed ratuszem Krzysztof B. z protestem podpisanym przez mieszkańców. Robert Trembowelski
Mieszkańcy osiedla Marcelin i ul. Rybackiej w Szczecinku nawet nie chcą słyszeć o budowie w swoim sąsiedztwie schroniska dla psów. Grożą, że będą domagali się sądownie rekompensat za spadek wartości ich działek. Burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas twierdzi, że z każdej lokalizacji ktoś będzie niezadowolony. - A to będzie przeszkodą las, a to jezioro albo przelatujące ptaki - nie kryje irytacji.

Schronisko miałoby powstać w przyszłym roku przy wylocie na Słupsk. Protestują jednak mieszkańcy tego rejonu. - Jest to lokalizacja bardzo kontrowersyjna, przygotowana w pośpiechu - uważa Krzysztof B. (nie chce podawać nazwiska - przyp. autora) występujący w ich imieniu. - Przecież miasto sprzedawało te tereny, jako atrakcyjne, bo leżące nad jeziorem. Teraz chce tam zbudować schronisko, które sąsiadować ma z dzielnicą willową, osiedlem Marcelin, blokiem wielorodzinnym i gospodarstwami ekologicznymi. Nie zgadzamy się, gdyż będzie hałas.

Więcej w papierowym wydaniu gazety.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!