Wszystkie służby postawione w stan gotowości. Będą walczyć ze skutkami silnego wiatru w regionie

Przedstawiciele służb mundurowych, samorządów, a także wielu innych instytucji spotkali się dzisiaj w ramach zespołu zarządzania kryzysowego, który zorganizował wojewoda Zbigniew Bogucki. Bogaci w ubiegłoroczne doświadczenia wszyscy przygotowują się do walki z nadchodzącym cyklonem.

- W sprawie wichur spotykamy się w tym samym czasie co rok temu. Dziś wyciągnęliśmy już odpowiednie wnioski, ten zespół jest lepiej uzbrojony i przygotowany do odparcia tego typu zagrożenia - zapewniał wojewoda - Prognozy są nieco bezpieczniejsze niż w ubiegłym roku, ale to nie znaczy, że możemy być spokojni - dodaje.

Oczywiście najwięcej pracy ponownie mogą mieć strażacy z państwowych i ochotniczych jednostek straży pożarnej. To oni są najbardziej zaangażowani w usuwanie skutków wichury.

- Już z samego rana otrzymaliśmy polecenie, aby komendanci powiatowi zweryfikowali swój sprzęt i zwiększyli stany osobowe. Jednocześnie komendanci powiatowi są w kontakcie z jednostkami OSP. Mamy sprawdzone zasoby agregatów prądotwórczych i stan paliwa. Jeżeli nastanie taka potrzeba, służby PSP i OSP będą mogły w pełnej dyspozycji ruszyć do pomocy - zapewniał Marek Popławski, zastępca zachodniopomorskiego komendanta wojewódzkiego PSP.

Oprócz straży pożarnej działać będą także pozostałe służby mundurowe, a w gotowości są również ratownicy medyczni. Dużo pracy będzie także po stronie przedstawicieli dwóch firm energetycznych (Enea i Energa), które zaopatrują województwo w energię elektryczną. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad będzie czuwać, żeby wszystkie drogi pozostawały przejezdne. W gotowości mają być lokalne sztaby działające przy samorządach.

- We wszystkich instytucjach przygotowane są specjalne dyżury, żeby działać 24 godziny na dobę - zapewnia Zbigniew Bogucki.

W przypadku sytuacji kryzysowych ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa osobom chorym, samotnym i niepełnosprawnym, które same mogą sobie nie poradzić.

- Uczulałem służby, żeby odpowiednio zabezpieczyć infrastrukturę wrażliwą, jak szpitale czy domy pomocy społecznej. Chodzi o zabezpieczenie ich przez zasilanie awaryjne agregatami - informował wojewoda - Bardzo ważny element, który jest nauką z poprzedniego roku, to dotarcie przez pracowników opieki społecznej do osób samotnych i chorych, podłączonych pod różnego rodzaju urządzenia medyczne, żeby w przypadku braku dostaw energii nie były pozostawione samym sobie - dodaje Zbigniew Bogucki.

Wiatr zaczyna się wzmagać, a w Szczecinie i Koszalinie miały już miejsce pierwsze interwencje. Najsilniej będzie wiało w nocy i nad ranem, później siła wiatru powinna spadać. W samym województwie w porywach może osiągać 100 km/h, a w pasie nadmorskim nawet 125 km/h.

- To jest siła wiatru, której trzeba się obawiać i podchodzić z dużą ostrożnością. W zeszłym roku przy silniejszym wietrze udało nam się uniknąć najbardziej tragicznych sytuacji. Nikt nie zginął. Ważne, żeby pozostać w domu i mieć pod opieką najbliższe osoby - apelował Zbigniew Bogucki.

Mieszkańcy otrzymują już alerty RCB, które ostrzegają przed silnym wiatrem.