Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. KWW Kołobrzeżanie. Z dala od polityki chcemy zmieniać miasto

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
Robert Kaim, pełnomocnik KWW Kołobrzeżanie, startuje z jedynką w Okręgu nr 3
Robert Kaim, pełnomocnik KWW Kołobrzeżanie, startuje z jedynką w Okręgu nr 3 Iwona Marciniak
Do wyborów idą z 21 kandydatami na radnych. Ich średnia wieku to 38 lat. Mówią, że odpuścili walkę o prezydencki fotel, bo żaden z nich nie chciał się rozstać się ze swoim zajęciem. Zapewniają, że są daleko od partyjnych układów, a do Rady Miasta chcą wejść, żeby dokonać zmian i wprowadzić w życie pomysły, którymi dotąd nie interesowała się żadna kołobrzeska władza.

W niedzielę, przed kołobrzeskim ratuszem swoich kandydatów na radnych zaprezentował Komitet Wyborczy Wyborców Kołobrzeżanie, najmniej znany wyborcom, bo nie związany z żadnym ugrupowaniem, ani z żadnym znanym już w mieście liderem.

W imieniu Kołobrzeżan wypowiadał się ich pełnomocnik Robert Kaim, 35-latek, od kilkunastu lat zajmujący się finansami, pracownik banku: - Dlaczego startujemy? Bo kieruje nam miłość do tego miasta - mówił. - Jesteśmy bezpartyjni, młodzi - średnia wieku naszych kandydatów, to 38 lat - i mamy wspólny cel: chcemy przedstawiać nowe pomysły na poprawę warunków życia kołobrzeżan i realizować je już jako radni.

W niedzielę przed kołobrzeskim ratuszem rozstawili mały namiot, przynieśli ulotki i balony. Ale zawiesili też białą planszę z mazakami. Zapraszali kołobrzeżan do dzielenie się podpowiedziami, co warto w mieście zmienić. Na gorąco doczekali się jednego wpisu, by dzieci kołobrzeżan mogły korzystać z opieki przedszkolnej także w weekendy, gdy ich rodzice, np. zatrudnieni przy obsłudze ruchu turystycznego, pracują. - Słuszna uwaga - mówili, zapewniając, że ten pomysł - życzenie, trafi do ich programu, który ma być „żywy”.

Podkreślają wagę konsultacji: - Będzie-my słuchać mieszkańców na każdym etapie. Nie co cztery lata, nie co pięć, tylko na bieżąco. Dlatego jednym z naszych głównych punktów programu jest stworzenie portalu komunikacji mieszkańców z urzędem miasta i Radą Miasta - mówił Robert Kaim.

W ich programie znaleźliśmy m.in.: wyłączenie z ruchu ścisłego centrum (z zachowaniem prawa dojazdu mieszkańców do posesji); ożywienie dzielnicy zachodniej przez budowę mostu łączącego wschód miasta z zachodem; doświetlenie ulic i podwórek; budowę tanich mieszkań dla mieszkańców (powrót do pierwotnego przeznaczenia TBS-ów); prowadzenie jasnej, przejrzystej i rów-nej polityki wobec przedsiębiorców; kilkuletnie kontrakty dofinansowania klubów sportowych; większy budżet obywatelski, tworzenie filii wyższej szkoły, która kształciłaby przyszłych pracowników branży turystycznej; stworzenie strefy ekonomicznej wspierającej drobny biznes.

Pytani o to, którego kandydata na prezydenta Kołobrzegu poprą w wyborach, odpowiedzieli: - Każdy zagłosuje na kogo zechce. Dyscypliny partyjnej nie będzie bo partią nie jesteśmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo