Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. Ostra konfrontacja kandydatów na wójta w gminie Sławno

Wojciech Kulig
Spotkanie wyborcze w gm. Sławno. Wójt Ryszard Stachowiak (z lewej) kontra Robert Stępień
Spotkanie wyborcze w gm. Sławno. Wójt Ryszard Stachowiak (z lewej) kontra Robert Stępień Wojciech Kulig
Trwa bardzo gorąca walka wyborcza w gminie Sławno. Zarówno obecny wójt Ryszard Stachowiak, jak i jego kontrkandydat w wyborach, Robert Stępień codziennie spotykają się z mieszkańcami. Podczas jednego z ostatnich takich spotkań doszło do konfrontacji.

Na spotkanie, które Robert Stępień zorganizował w świetlicy w Warszkowie przybyło kilkudziesięciu mieszkańców, wśród nich Ryszard Stachowiak, wójt gminy Sławno. Poruszony został temat kosztów wybudowania nowej siedziby Urzędu Gminy Sławno.

- Panie kuratorze, to rada gminy jednogłośnie podjęła uchwałę o przyjęciu w darowiźnie pałacyku. Zachęcam do lektury ustawy o samorządzie gminnym. W żadnym wypadku wójt nie podnosi ręki w trakcie głosowania. Wszystkie sprawy, o których pan mówi, czyli np. gdzie ma być coś wybudowane, a gdzie zostanie wzięty kredyt, te decyzje podejmuje rada gminy. To nie jest tak jak pan mówi, że nie rozmawiam z radą gminy - mówił podczas spotkania Ryszard Stachowiak.

Na jego wypowiedź zareagował Robert Stępień, kandydat na wójta gminy Sławno

- Panie Ryszardzie Stachowiak, to znaczy, że wszystkie decyzje podejmuje wyłącznie ze swojej inicjatywy rada gminy. To co pan robi w tej gminie? To tak jakby pan nic nie robił. Wszystkie decyzje kontrowersyjne albo trudne podejmują radni. Jeżeli czegoś dokonaliśmy świetnego to jestem ja wójt, chyba o to chodzi? - zapytał Robert Stępień.

Na sali zaczęto bić brawa.

Organizator spotkania pytał wójta o współpracę z urzędnikami. Stwierdził, że włodarz nakazuje pracownikom, zamiast współpracować.

- Pan jako pracodawca może ich zwolnić. Oni się boją, nie chcą pracować. Trzeba współpracy, a nie nakazywania - dodawał Stępień.

Głos zabierali także sami mieszkańcy Warszkowa. Jeden z nich zapytał o Szpital Powiatowy w Sławnie, któremu 300 tys. zł. przekazała gmina Sławno.

- Dlaczego z rozbitą głową muszę jechać do Słupska, czy Koszalina? Pieniądze wyrzucone w błoto - mówił mieszkaniec.

Zobacz także Burza po publikacji nagrania kandydata na wójta gminy Sławno

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo