W nocy wtorku na środę nad regionem przeszła silna wichura. W okolicach Połczyna Zdroju przewróciła m.in. kilka banerów wyborczych kandydata na burmistrza tego miasta Mirosława Pierza, obecnego wiceburmistrza. Wiatr obalił m.in. reklamy w Ogartowie, przy drodze wojewódzkiej nr 172.
- W środę o godzinie 11:30 stawiali je ponownie pracownicy Urzędu Miasta, dwóch znanych mi z nazwiska urzędników i pracownik interwencyjny – mówi mieszkaniec gminy (dane do wiadomości redakcji), który całe zdarzenie sfotografował. Twierdzi, że podobne prace wykonywano w Redle. - Przecież to godziny pracy, jak to możliwe, że urzędnicy w tym czasie angażują się w kampanię wyborczą wiceburmistrza?
O wyjaśnienia poprosiliśmy Mirosława Pierza, który najpierw powiedział nam, iż przed chwilą odebrał telefon od właściciela pobliskiej stacji diagnostycznej, który poinformował go że właśnie z pomocą swoich pracowników postawił przewrócone przez wiatr banery. Po obejrzeniu zdjęć wiceburmistrz przyznał, że osoby stawiające reklamę to osoby zatrudnione w urzędzie. - Od wtorku do końca tygodnia są jednak na urlopie i robili to będąc na urlopie – zapewnia.
Mirosław Pierz przyznaje, że w kampanii wyborczej pomagają mu koledzy i znajomi, także z ratusza. Zapewnia jednak, że zawsze robią to w czasie wolnym, na urlopach lub popołudniami. - Wiem, że sprawa jest delikatna, więc wręcz prosiłem ich, aby unikali takich sytuacji nawet w czasie, gdy nie pracują – dodaje.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Zobacz także: Konwencja wyborcza Lepszego Koszalina
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?