Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyłowią sieci-widma z Bałtyku

sxc.hu
sxc.hu
Już 2 lipca pięć kutrów rybackich, cztery z Polski i jeden z Litwy rozpoczną akcję poszukiwania i usuwania z Bałtyku sieci-widm, które zagubione przez rybaków nadal łowią i stanowią zagrożenie dla ryb, ptaków oraz ssaków morskich. Działania są realizowane przez WWF Polska we współpracą z Litewskim Funduszem na rzecz Ochrony Przyrody oraz Fundacją Baltic Sea 2020.

Sieci porzucone w morzu, najczęściej na skutek zdarzeń losowych, ciągle łowią. Przyjmuje się, że zdolność połowowa "sieci widm" wynosi od 20% ich zdolności do połowu w ciągu pierwszych 3 miesięcy. Biorąc pod uwagę długi czas ich rozkładu można przypuszczać, że łowią one dalej - nie tylko ryby, które nigdy nie trafią na nasze stoły, ale również ptaki i ssaki morskie.

W ramach projektu pilotażowego prowadzonego w 2011 roku przez WWF Polska przy wsparciu Baltic Sea 2020 oszacowano, że każdego roku trafia do wód Bałtyku około 10 tysięcy siatek stawnych. Dodatkowo szacuje się, że na samych wrakach zlokalizowanych w polskiej strefie zalega kolejne 450 ton sieci.

- Mało kto mówi o tym niewidocznym problemie, chociaż jest on bardzo poważny, biorąc pod uwagę ilość sieci widm, które mogą w Bałtyku zalegać oraz ich wpływ na żywe organizmy - mówi Piotr Prędki z WWF Polska - W zeszłym roku wyłowiliśmy ponad 6 ton sieci. Jest to jednak kropla w morzu potrzeb. Dlatego WWF Polska już po raz drugi przeprowadzi wspólnie z rybakami i nurkami akcję usuwania sieci widm z Bałtyku.

W Polsce cztery kutry łącznie spędzą w morzu 40 dni i wyłowią minimum 12 ton sieci. Dodatkowo cztery tony usunięte zostaną z dwóch wraków statków w polskiej strefie ekonomicznej. WWF liczy, że działania na wrakach przyczynią się nie tylko do ograniczenia negatywnego wpływu sieci widm na środowisko morskie, ale także na wzrost bezpieczeństwa nurków penetrujących te obiekty.

Problem sieci widm nie dotyczy tylko polskich wód Bałtyku. Występuje on wszędzie tam, gdzie prowadzona jest działalność rybacka. W związku z tym w tym roku akcja oczyszczania Bałtyku rozszerzona została o wody litewskie.

Na Litwie we współpracy z Litewskim Funduszem na rzecz Ochrony Przyrody kuter będzie wyławiał sieci przez 20 dni - dodaje Prędki. - Zostaną też oczyszczone wraki statków. Liczymy, że na wodach litewskich uda się usunąć 6 ton sieci widm.

W ramach projektu powstanie także ogólnodostępna mapa zaczepów występujących na Bałtyku. Każdy rybak będzie mógł zgłosić przypadek utraty sieci do specjalnej bazy danych. Dzięki temu rybacy zyskają dodatkowe narzędzie pozwalające im na uniknięcie kosztownych wypadków utraty ich narzędzi pracy.

Baza danych to pierwszy krok na rzecz stworzenia narzędzi ograniczających przypadki utraty sieci - uważa Conrad Stralka z Fundacji Baltic Sea 2020 która finansuje projekt - Kolejnym powinny być wspólne działania administracji rządów państw nadbałtyckich, które powinny doprowadzić do opracowania i wdrożenia bałtyckiej strategii na rzecz przeciwdziałania i ograniczenia negatywnych efektów ekologicznych jakie powodują sieci widma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!