- Mielno, które żyje z turystyki pobiera różnie opłaty, a nie dba o bezpieczeństwo dzieci - uważa jedna z naszych czytelniczek. - W majówkę wybraliśmy się z dziećmi na pobliski szlak rowerowy. Podczas zabawy na terenie rekreacyjnym przy ścieżce rowerowej, moja córka, bawiąc zraniła się - dodaje, przy okazji pokazując zdjęcia z miejsca wypadku.
Do zdarzenia doszło na ścieżce edukacyjnej w pobliżu poniemieckiego bunkra, w lasku oddalonym o prawie pół kilometrowa od ulicy 1 Maja w Mielnie. Nie ma tu monitoringu. Na zdjęciach widzimy, że cześć elementów jest uszkodzonych, wystają druty, o które faktycznie łatwo się zranić.
- Niestety, mamy do czynienia z dewastacją przestrzeni publicznej - powiedziała nam Mirosława Diwyk-Koza, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Mielnie. - Bardzo nam przykro, że doszło do tego przykrego zdarzenia, bardzo przepraszamy tę panią i jej córkę, ale proszę mi wierzyć, że staramy się regularnie naprawiać to, co czym zarządzamy - przyznaje.
- Do zniszczeń dochodzi bardzo często, staramy się w miarę na bieżąco utrzymywać i konserwować urządzenia na ścieżkach edukacyjnych, placach zabaw, czy innych terenach edukacyjnych. Zdarza się nawet, że dane miejsce nie zostanie jeszcze oddane do użytku, a już musimy je naprawiać. Nie da się w pełni nad tym wszystkim zapanować ze względu na skalę negatywnych zjawisk. Brakuje mocy przerobowych - słyszymy. Pod koniec marca zdewastowano fragment ścieżki pieszo-rowerowej, a wręcz nagminne jest dewastowanie wież ratowniczych.
- Nieustannie inwestujemy w poszerzenie naszej oferty turystycznej i szkoda, że nie wszyscy to doceniają. To niepojęte, dlaczego trzeba niszczyć coś, co służy innym. To niestety nie jedyne zgłoszenie. Mamy tego dużo. Monitoringiem objęty jest między innymi plac zabaw przy ulicy Żeromskiego, Jeleń przed urzędem, czy deptak. Nie sposób jednak monitorować wszystkiego. Trudno, byśmy oświetlali pół lasu, czy montowali kamery wszędzie, gdzie się da. W sezonie odwiedza nas 2,5 miliona osób, liczymy na kulturę osób odwiedzających, ale jak widać, nie wszyscy ją mają - podsumowuje rzeczniczka.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?