Wypadek w Bytowie. 20-latek może mówić o wielkim szczęściu, ma złamaną nogę i miednicę

Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu wypadku policjanci, kierujący audi na zakręcie w prawo najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo po lewej stronie drogi.

- Kierujący 20-letni mieszkaniec gm. Studzienice z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala - mówi Michał Gawroński, rzecznik bytowskiej policji Życiu mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy ma załamaną nogę i miednicę. Uderzenie samochodu w drzewo było tak silne, że części pojazdu rozpadły się po całej drodze. Mundurowi zorganizowali objazdy. Dodajmy, że 20-latek prawo jazdy miał od 1,5 roku.

Zobacz także: Poważny wypadek koło Bytowa. Audi owinęło się wokół drzewa. To cud, że kierowca przeżył