Kia jechały trzy osoby, a dokładniej dziadkowie z 9-letnią wnuczką. Kierowca jechał od strony Bobolic w kierunku Koszalina.
W pewnej chwili, na zakręcie, mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo. Dziewczynka została zabrana śmigłowcem do szpitala w Koszalinie.
Natomiast jej dziadkowie z obrażeniami zostali przewiezieni do szpitala karetkami. Mężczyzna ma złamaną rękę, kobieta ma złamania w okolicy żeber i klatki piersiowej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?