Jak wstępnie ustaliła policja, miała już wsiąść do zaparkowanego w pobliżu samochodu, ale z jakiegoś powodu nie odjechała. Gdy chciała na chwilę opuścić auto pozostawiając pieniądze na siedzeniu, podbiegł do niego mężczyzna.
Wystarczył moment, by sięgnął do wnętrza i ukradł 430 tys. zł.
Jak słyszymy od policji, kobieta jest wstrząśnięta, wymagała pomocy lekarza. Trwa ustalanie wszystkich okoliczności. Być może pomocny okaże się bankowy monitoring.
Zobacz także Krzysztof Sieląg, komendant KMP Koszalin o oszustach telefonicznych
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?