Mężczyzna wyprzedzał na "trzeciego" zmuszając do ucieczki na pobocze jadących z naprzeciwka, przekraczał dozwoloną prędkość - słowem stwarzał gigantyczne zagrożenie. Jeden ze zmuszonych do zjechania z drogi piratowi miał tego dość i zadzwonił po policję. Ta zadziałała szybko i zatrzymała łobuza.
Zapłaci słony mandat za łamanie przepisów. Wiadomo, że policja nie może być wszędzie, ale gdyby normalni użytkownicy dróg częściej wzywali policję zamiast cieszyć się, że udało im się ujść z życiem, na pewno byłoby bezpieczniej. Jadący za zakrętem może nie mieć tyle szczęścia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?