Przed Sądem Okręgowym w Koszalinie dobiegł końca proces Adama K. oskarżonego o usiłowanie zabicia byłej konkubiny. Prokurator zażądał jedenastu lat. Adwokat oczekiwał uniewinnienia. Sędzia Tomasz Krzemianowski pogodził obie strony.
Do nieszczęścia doszło w Złocieńcu, w nocy z 14 na 15 sierpnia ubiegłego roku. Adam K. próbował nakłonić była konkubinę, aby wróciła do niego. Kiedy odrzuciła jego propozycję zaatakował ją nożem. Zranił też broniącego ją nowego partnera. Groził również śmiercią obecnej przy awanturze siostrze ofiary.
Oskarżony twierdził, że nic nie pamięta bo był mocno pijany.
- Alkohol, choć może wyłączyć świadomość nie powoduje wyłączenia odpowiedzialności - wyjaśnił w prosty sposób zawiłości prawne sędzia. O niskim wymiarze kary zadecydowały skutki działania sprawcy. Kobieta, choć ugodzona nożem cztery razy w klatkę piersiowa, przeżyła.
Wyrok nie jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?