Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok za wyrokiem

(kb)
Krzysztof Głowa nie jest już radnym. Rada Miejska w Czaplinku podjęła właśnie uchwałę o wygaśnięciu jego mandatu z dniem... 1 lutego 2005 r. Dlaczego dopiero teraz, a do tego ze wsteczną datą? Bo radni nie wiedzieli, że na ich koledze ciążą trzy prawomocne wyroki sądów.

Pierwszy z nich uprawomocnił się 1 lutego 2005 r. Wojskowy Sąd Garnizonowy w Szczecinie skazał wówczas Krzysztofa Głowę na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i grzywnę w wysokości 2,5 tys. złotych za umyślne paserstwo. Sąd nie chce zdradzać szczegółów tej sprawy. Radny też nie. - Nie jestem już osobą publiczną i nie muszę się nikomu tłumaczyć - mówi. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że chodziło o nielegalny obrót paliwem. I dalej… 29 września 2005 r. radny skazany został na grzywnę w wysokości 600 złotych za nielegalny ubój krowy w należącym do niego gospodarstwie. Sprawa odbyła się na wniosek powiatowego lekarza weterynarii. 2 sierpnia 2006 r. K. Głowa skazany został też na grzywnę w wysokości 4 tys. złotych za podrobienie podpisu na dokumencie. Doszło do tego w styczniu 2004 r. Radny podrobił wówczas podpis na wniosku o wykup mieszkania w Byszkowie i złożył go w imieniu lokatora w Urzędzie Miasta i Gminy w Czaplinku. Twierdzi, że zrobił to na jego prośbę. Nie da się tego zweryfikować, bo mężczyzna już nie żyje.
- Do niedawna nic nie wiedzieliśmy o wyrokach ciążących na radnym. Ani sąd, ani tym bardziej zainteresowany, nie poinformowali nas o nich - mówi Genowefa Polak, przewodnicząca Rady Miejskiej w Czaplinku. - Dopiero kilka dni temu z sądu w Drawsku Pomorskim nadeszła informacja o wyroku, który zapadł w sierpniu 2006 r.
Burmistrz Czaplinka Cyryl Turczyk zapowiedział, że będzie domagał się od Krzysztofa Głowy zwrotu niesłusznie pobranych od lutego 2005 r. diet wraz z odsetkami. Zgodnie z przepisami mandat radnego wygasł z chwilą uprawomocnienia się pierwszego z wyroków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!