Niedzielny mecz był pierwszym ligowym pomiędzy Błękitnymi i Bałtykiem od ponad 9 lat. Po raz ostatni zespoły rywalizowały w sezonie 2011/12. Wówczas dwa razy górą był zespół ze Stargardu (2:0 i 3:0). Także po długiej przerwie wyraźne zwycięstwo odnieśli piłkarze Błękitnych.
Gospodarze już po 10. minutach prowadzili 2:0, a w 30. podwyższyli rezultat. Do szatni piłkarze Bałtyku schodzili jednak przy wyniku 1:3. W 44. min, po dośrodkowaniu Pawła Łysiaka, w zamieszaniu podbramkowym trafił Szymon Waleński.
Na początku drugiej odsłony koszaliński zespół stanął przed wyśmienitą szansą na gola kontaktowego. W 50. min faulowany w polu karnym został Sebastian Ginter. Do karnego podszedł Łysiak i... uderzył nad bramką. To druga niewykorzystana jedenastka w tej rundzie przez 25-latka. Wcześniej jego strzał obronił bramkarz Kotwicy Kołobrzeg.
W 61. min skuteczny kontratak przeprowadzili miejscowi, a na 4:1 podwyższył Kacper Friska. W końcówce kapitalnym uderzeniem lewą nogą wynik ustalił Bartłomiej Zdunek.
Błękitni Stargard - Bałtyk Koszalin 5:1 (3:1)
1:0 Prawucki (5.), 2:0 i 3:0 Niedojad (11. i 30.), 3:1 Waleński (44.), 4:1 Friska (61.), 5:1 Zdunek (90.).
żk. Bedliński, Pawłowski, Rak.
Bałtyk: Szymański - Czenko, Jasitczak, Waleński, Bedliński, Szaflarski (65. Sobstyl-Jałoszyński), Forczmański (71. Kąkol), Rak (71. Król), Pawłowski (53. Masny), Łysiak, Ginter.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?