Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wysoka przegrana Sokoła Karlino z Hutnikiem Szczecin

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
W 32. kolejce Sokół Karlino był tylko tłem dla Hutnika. Podopieczni trenera Mirosława Skórki po raz drugi w tym sezonie musieli uznać wyższość zespołu ze Szczecina.

W pierwszej połowie gospodarze szybko otworzyli wynik, a potem zdołali podwyższyć. Biorąc jednak pod uwagę pozostałe sytuacje, obraz gry wyglądał inaczej, bo dwukrotnie znakomite szanse zmarnował Marcin Gozdal. Raz przestrzelił z około dziewięciu metrów, a następnie, z około 4 metrów po jego strzale głową piłka wpadła w ręce bramkarza.

Po zmianie stron i straceniu trzeciej bramki przyjezdnym zupełnie podcięło to skrzydła i praktycznie stanęli na murawie. A miejscowi nie mieli litości i trafiali kolejne gole. A to dynamicznie wdzierali się w pole karne, a to grali dłuższe piłki za linię obrony, a to próbowali gry skrzydłami. Sokół nie potrafił znaleźć na to recepty. Raz tylko w drugiej połowie Przemysław Sydoruk dostał dobrą piłkę i mógł w polu karnym zrobić wszystko. Wybrał najgorszy wariant i zmarnował świetną okazję.

- Po ciężkim, zwycięskim meczu z Gościnem nie stać nas było na zagranie drugiego z rzędu tak dobrego spotkania - przyznał trener Skórka. - Zmęczenie dało o sobie znać, choć pierwsza połowa wyglądała dobrze i wcale nie musieliśmy stracić tych dwóch goli. Po przerwie przestaliśmy grać. Do tego trzeba było zrobić asekuracyjne zmiany, by część zawodników się nie wykartkowała, co też wpłynęło na naszą grę - podsumował.

Hutnik Szczecin - Sokół Karlino 6:0 (2:0)
1:0 Sobinek (6.), 2:0 Gołębiowski (33.), 3:0 Żelazowski (72.), 4:0 Marcyniuk (75.), 5:0 Ładziak (82.), 6:0 Dziąbek (87.).
Sokół: Kalkowski - Hajman, K. Tomczyk, Michalak, Pytlewski (60. Grodek), Kowalczyk, Mural (46. K. Gozdal), M. Gozdal, Komorowski, J. Tomczyk (46. Brodowicz), Sydoruk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera