600 psów, 120 ras - w poniedziałek w Mielnie można było podziwiać czworonogi podczas Krajowej Wystawy Psów Rasowych.
Foksterier krótkowłosy agria zipper należący do Łukasza Pawłowskiego został uznany za najpiękniejszego psa wystawy. A konkurencja była naprawdę ogromna. Psy zdobywały też nagrody w poszczególnych klasach w swoich rasach. A do udziału w konkurencji zjechały nad morze dosłownie z całej Polski, ba, nawet spoza kraju - byli też goście m. in. z Niemiec, Szwecji, Danii.
- Z tego, co tu widzimy, to najbardziej popularnymi rasami są wciąż yorkshire teriery, owczarki niemieckie oraz małe psy, jakimi są chihuahua - mówi Aleksandra Zukal, przewodnicząca koszalińskiego oddziału Związku Kynologicznego. - W ogóle w ostatnim czasie wszystkie małe psy są bardzo popularne wśród hodowców. Podczas wystawy zaprezentowano kilka psów bardzo rzadkich ras. - To pies mudi, owczarek węgierski, to także mały gończy gaskoński, chart afrykański Azawakh oraz średnie psy polujące swensk lapphund i norsk lundehund - wylicza Aleksandra Zukal.
- Każdy szanujący się właściciel psów z rodowodem nie może pomijać tego rodzaju imprez - komentowali hodowcy, z którymi rozmawialiśmy podczas wystawy. - To dla nas ważne, by zdobywać uprawnienia hodowlane, to też oznacza szanse na wyróżnienia dla psów. My tym żyjemy i jeździmy niemal po całej Europie. Każdy hodowca jest średnio raz w miesiącu na jakiejś wystawie. To nasze życie i pasja.
Czy ten entuzjazm podzielają też czworonogi, które zjechały wczoraj do Mielna? Trudno stwierdzić. Niektóre sprawiały wrażenie rozdrażnionych tłumem gapiów i kolejnymi godzinami, które trzeba było spędzić karnie w wydzielonym kąciku, zamiast na ulubionej kanapie w domu.
- Ale one naprawdę to uwielbiają - zapewniła nas jedna z właścicielek rozkosznych yorków. Kolejna wystawa, którą organizuje koszaliński oddział Związku Kynologicznego, jest planowana na styczeń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!