Wzrost zakażeń koronawirusem w Polsce. Służby w Koszalinie i regionie przypominają o obowiązku noszenia maseczek [ZDJĘCIA]

Dowodem na to jest też to, że przestaliśmy nosić maseczki, też tam, gdzie ich noszenie jest obowiązkowe. Koszalińskie służby postanowiły mieszkańcom oraz turystom o tym obowiązku przypominać.

Monika Kosiec, rzecznik koszalińskiej komendy, przyznaje, że policjanci razem z sanepidem odwiedzają galerie handlowe i inne miejsca, w których panuje tłok: - Na razie głównie przypominamy o obowiązku noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych takich jak sklepy oraz zachowywaniu odpowiedniego dystansu. Nasze kontrole często są efektem zgłoszeń.

Jak w Koszalinie przestrzegamy zaleceń dotyczących noszenia maseczek? Policyjne podsumowanie

We wtorek również funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Białogardzie, wraz z pracownikiem Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białogardzie przypominali jak ważne jest noszenie maseczek.

Policja poucza, ale może też karać. Funkcjonariusz może wystawić mandat o maksymalnej wysokości 500 złotych, skierować sprawę do sądu — sąd może nałożyć karę do wysokości 5 tysięcy złotych. Najsurowsze konsekwencje finansowe nałożyć może sanepid — tu maksymalny wymiar kary to 30 tys. złotych.

Akcję zaplanowali też koszalińscy strażnicy miejscy.

- W ramach akcji Zamaskowani będziemy w centrach handlowych i na koszalińskiej giełdzie pouczać, rozdawać maseczki oraz karać — zdradza Piotr Simiński, komendant straży.

- Jest coraz więcej zakażeń, wzmożony ruch turystyczny na naszym terenie. Takie akcje są potrzebne — komentuje.

Zobacz także Epidemia nie gaśnie. Covid atakuje serce