Wykonują przeróżne zawody, ale pasje mają tę samą - motocykle. Łączy ich też chęć pomagania tym, którzy znaleźli się w potrzebie. W sobotę członkowie kołobrzeskiego Klubu Motocyklowego Voyager spotkali się przed kołobrzeskim ratuszem i o godz. 13.30, obowiązkowo w strojach Mikołajów wyruszyli ze świątecznymi paczkami, które przygotowali dzięki sponsorom. Tym razem pomagali seniorom z miasta i gminy Kołobrzeg oraz rodzinie z dziećmi. W sumie przygotowali pięć paczek, z przedmiotami i produktami, o które poprosili obdarowywani. - Wiele razy się wzruszaliśmy podczas takich spotkań - powiedział nam Jarosław Trojanowski. Od pewnej samotnej seniorki, która przy okazji odwiedzin opowiedziała im o swoim niełatwym życiu, usłyszeli, że pierwszy raz pojawił się u niej Mikołaj. - Zwykle przywozimy opakowane, trwałe produkty, ale ta pani powiedziała nam wcześniej, że marzy się jej dorsz po grecku - wspomina Jarosław Trojanowski. - No i dostała swojego dorsza. Była zachwycona, a my mieliśmy wielką frajdę.