Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z izby wytrzeźwień pan Dariusz przyniósł do domu wszy

ing
wikipedia.org
Mieszkaniec Białogardu, pan Dariusz nie ukrywa, że po sylwestrowej nocy nie był w południe jeszcze trzeźwy, ale nie na tyle pijany, by trafić do izby wytrzeźwień. Ale trafił i do domu wrócił z wszami. W środę izbę skontroluje sanepid.

- Znalazłem się w ośrodku opieki nad nietrzeźwymi - w koszalińskiej izbie wytrzeźwień. Wstyd straszny. Miałem rozebrać się do z odzieży wierzchniej i zostać w bieliźnie. Badaniu na zawartość alkoholu we krwi się nie poddałem. Zaprowadzono mnie do sali i z dwoma innymi klientami zostałem zamknięty na klucz.

Było mi zimno, więc okryłem się kocem, który był na przydzielonym mi łóżku. Wieczorem wypuszczono mnie do domu z rachunkiem na 250 złotych - relacjonuje pan Dariusz.

Dopiero rano zauważył, że w jego swetrze są dwa robaki. - To nic innego jak wszy odzieżowe. Nie mogłem uwierzyć, że coś takiego mi się przytrafiło - mówi przerażony.

Więcej czytaj w środowym wydaniu papierowym Głosu Koszalińskiego..

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!