Z łopatą na dach

(qba, ima)

31 stycznia 2006, 6:13

Sławomir Krzyżanowski wczoraj wziął się z rana za odśnieżanie dachu Szkoły Podstawowej nr 17 w Koszalinie. Potwierdza, że śniegu nie odgarniał tu już dawno... Piotr Czapliński

Grzywna, a nawet zamknięcie obiektu - takie kary zapowiadają inspektorzy nadzoru budowlanego. Po sobotniej tragedii w Katowicach rozpoczęły się w całej Polsce kontrole dachów. Kto mógł, brał się za łopaty i odśnieżał szkoły, supermarkety, baseny.

- Mieliśmy dziś 18 obiektów do zbadania. Na razie żadnych problemów nie stwierdziłam - informuje Jolanta Jabłońska, inspektor nadzoru budowlanego w Sławnie. Tutaj już skontrolowano m.in. dachy szkół oraz parku wodnego "Jan" w Darłowie.
Podobne informacje nadchodzą z Koszalina i Świdwina. Ponoć wszystko jest tak jak trzeba. W Kołobrzegu inspektorzy sprawdzili m.in. supermarket minimal. Na dachu zalegała wczoraj 20-centymetrowa pokrywa śnieżna. Okazało się, że nie było tu nawet osoby wyznaczonej do odśnieżania.

Więcrejw papierowym wydaniu gazety.

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.