Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z misją do Giertycha

(mdm)
Do ministra edukacji Romana Giertycha z misją - na razie pokojową - wybiera się przewodniczący samorządu Białego Boru Andrzej Zielke. Zażąda rozwiązania palącego problemu mniejszości ukraińskiej na Pomorzu. Wsparcie obiecał mu konsul generalny Ukrainy.

- W szkołach ukraińskich w Białym Borze uczą się dzieci i młodzież z ośmiu województw - podobnie A. Zielke zamierza zagaić do ministra Giertycha. - Osamotniona gmina nie jest dłużej w stanie zmagać się z permanentnym brakiem pieniędzy na finansowanie tych placówek.
O rozwiązanie problemu finansowej zapaści białoborskich szkół ukraińskich (podstawowej i gimnazjum) od lat zabiega też Związek Ukraińców w Polsce.
- Doraźnie te szkoły przez kilka lat ratowała rezerwa z budżetu państwa lub rezerwa premiera - przypomina Irena Drozd, członek Zarządu Głównego ZUwP. - A nam potrzebne są wreszcie rozwiązania systemowe. Żeby co roku nie było tej szarpaniny.
Głównym powodem niewydolności tych szkół są mało liczne oddziały (od 4 do 12 uczniów). W związku z tym subwencja oświatowa nie jest wystarczająca.
- W tych szkołach, zresztą jedynych na Pomorzu, oddziały nigdy nie były liczne i nie będą. Proszę pamiętać, że to są szkoły mniejszości - tłumaczy Zielke. - I jeszcze o jednym należy pamiętać: te placówki nie tylko spełniają funkcję edukacyjną. Tam kwitnie życie kulturalne, odbywają się sympozja z udziałem naukowców z Polski i Ukrainy, przyjeżdżają ukraińskie wycieczki… Ja zobowiązałem się, że pojadę do ministra Giertycha z petycją o zwiększenie subwencji na szkoły mniejszościowe. Podjąłem takie zobowiązanie w obecności naszego samorządu, ukraińskiego związku i wobec generalnego konsula Ukrainy Zinowija Kurawskiego, którego gościliśmy Białym Borze. Obiecał on nam swoją pomoc. Nie wykluczam, że w akcję zaangażujemy też inne mniejszości narodowe.
Na utrzymanie ukraińskich szkół w Białym Borze zabraknie w tym roku około 70 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!