- Usłyszałam trzask, a następnie zaczęło się sypać na głowę - mówi nasza Czytelniczka, która o zdarzeniu poinformowała nas telefonicznie. Widziałam jak ludzie z przerażeniem wybiegali na zewnątrz. Mi z dzieckiem udało się wyjść bocznymi drzwiami od strony pasażu Cegielskiego. Właśnie tam runęła chwilę potem cała podsufitka - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?