Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W sowieckim składzie paliw w Szczecinku. Okazja była niecodzienna [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Unikatowe zdjęcia Władysława Króla z sowieckiej bazy paliw w Szczecinku przypominają o kilkudziesięcioletniej obecności „sojuszników”.

W grudniu 1986 roku szczecinecki fotograf Władysław Król, związany wówczas z Domem Kultury Kolejarza, gościł z oficjalną delegacją w sowieckiej bazie paliw przy ulicy Pilskiej. Rosjanie rzadko kiedy tam Polaków wpuszczali (szczególnie z aparatem), ale okazja była niecodzienna…

CZYTAJ TEŻ:

- Zdjęcia przedstawiają uroczyste podziękowanie władz straży pożarnej Szczecinek i kierownictwa DKK Szczecinek za szybką i sprawną akcję gaśniczą w „Kolejarzu”, który został podpalony nad ranem po zabawie andrzejkowej w 1986 –

wspomina Władysław Król. - Jako pierwsza na miejsce zdarzenia przybyła sowiecka straż pożarna ,która miała pod swoją opieką skład paliw przy ulicy Pilskiej. Dziś nie ma po niej śladu, stoją tam nowe hale Kronospanu.
Na zdjęciach widać oficjeli, nieco zabudowań bazy i mini defiladę żołnierzy sowieckich.

Przypomnijmy tamte klimaty i dramatyczny pożar popularnego „Kolejarza”. W Andrzejki roku 1986 w DKK odbywała się huczna zabawa. – Jak się potem okazało jeden z uczestników postanowił zabalować dłużej i około 4 nad ranem wzniecił pożar – wspomina Władysław Król. – Zarzewie ognia znaleziono potem koło sceny i ubikacji.

Jako pierwszy na miejscu zjawił się wóz strażacki pobliskiej sowieckiej jednostki wojskowej, która miała skład paliw przy ulicy Pilskiej. Rosjanie mieli więc własną straż pożarną i gdyby nie ich szybka akcja „Kolejarz” zapewne spaliłby się doszczętnie – nasz rozmówca, który mieszka w pobliżu pamięta, że dopiero potem zjawiła się OSP z Żółtnicy, a na koniec państwowa straż ze Szczecinka.

Straty były poważne, aczkolwiek konstrukcja budynku ocalała. Spaliło się wnętrze wraz z wyposażeniem, uszkodzona została konstrukcja dachu. Bez większego szwanku wyszła tylko biblioteka i administracja. – Wodą zalano cały sprzęt klubu „Soczewka” i materiały fotograficzne – dodaje pan Władysław.

„Kolejarza” udało się odbudować, ocalał do dziś i nadal służy – choć już w prywatnych rękach – jako miejsce organizacji wielu imprez. Sąsiedzi zza torów wynieśli się zaś ze Szczecinka na początku lat 90., wraz z całą „sojuszniczą” armią, która zasiedziała się w Polsce po 1945 roku. Sama historia terenu składu paliw przy Pilskiej jest ciekawa.

Przed wojną mieścił się tu majątek rolny Am Bahnhof 5. To rozległy teren między ulicą Pilską a Waryńskiego, który obecnie jest własnością Kronospanu. Ale jeszcze 20-30 lat temu istniały tu zabudowania dawnego folwarku. Dawny mieszkaniec Szczecinka Bernd Neubauer w czasie wizyty w Szczecinku w roku 1978 uwiecznił je nawet na kolorowych zdjęciach. Trzeba przyznać, że wykazał się wówczas sporą odwagą lub – jak kto woli – lekkomyślnością, bo posiadłość od czasów powojennych była we władaniu wojsk sowieckich. Rosjanie urządzili tu bazę paliwową dla swoich jednostek wojskowych. Obiekt był więc strategiczny i lepiej nie myśleć, co spotkałoby Niemca z RFN, którego złapałoby, gdy w latach 70. fotografuje wojskowe instalacje Armii Radzieckiej.

Baza paliw obsadzona przez samodzielną kompanię zaopatrzenia w sile około 60 ludzi. Rosjanie przez kilkadziesiąt lat rozbudowywali bazę, której atutem było położenie w pobliżu dworca kolejowego i własna bocznica kolejowa. W sumie na niewielkim terenie zgromadzono kilkanaście zbiorników na materiały pędne, w tym tak wielkie, że mogły pomieścić 40-60 ton paliwa. Oprócz tego znajdowało się tam wiele mniejszych pojemników na smary i inne substancje ropopochodne. Baza zaopatrywała m.in. stacjonujący w Szczecinku w koszarach przy ulicy Słowiańskiej pułk przeciwlotniczy i 6. Witebsko-Nowogródzką Dywizję Zmechanizowaną w Bornem Sulinowie. Na zdjęciach z końca lat 70. widać jeszcze zachowane zabudowania dawnego gospodarstwa.

Kilkanaście lat później, gdy wojska sowieckie opuszczały Polskę, cały majątek trafił w ręce polskie. Koszary i bazę przy Pilskiej przejął Szczecinek. Pomysł na gospodarcze wykorzystanie dawnej bazy paliw był oczywisty – można ją było wykorzystać do handlu olejem napędowym i benzyną. Zajęła się tym spółka JAR POL. Teren potem kupił Kronospan, który w ostatnich latach postawił tam dwie wielkie hale magazynowo-produkcyjne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto