MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo czy obrona konieczna? W piątek wyrok w głośnym procesie

(asia)
- W Anglii obowiązuje zasada "my home is my castle", czyli mój dom jest moją twierdzą. Jeśli ktoś decyduje się na najście, musi liczyć się z tym, że zaatakowany będzie się bronił i w tym będzie pod opieką prawa - przekonywał Wiesław Breliński, adwokat Damiana R. Czy przekonał sąd - dowiemy się dziś.
- W Anglii obowiązuje zasada "my home is my castle", czyli mój dom jest moją twierdzą. Jeśli ktoś decyduje się na najście, musi liczyć się z tym, że zaatakowany będzie się bronił i w tym będzie pod opieką prawa - przekonywał Wiesław Breliński, adwokat Damiana R. Czy przekonał sąd - dowiemy się dziś. Joanna Krężelewska
W Sądzie Okręgowym w Koszalinie 21-letni Damian R. usłyszy w piątek wyrok. Prokurator żąda dla niego 25 lat, a obrońca uniewinnienia, gdyż jego zdaniem klient działał w warunkach obrony koniecznej.

9 marca ubiegłego roku w Kołobrzegu Damian R. zadał śmiertelne ciosy kuchennym nożem Sebastianowi G. i Dawidowi P., którzy siłą wtargnęli do jego mieszkania. Damian twierdzi, że bronił siebie i rodziny - matki i młodszej siostry - przed napastnikami, którzy byli uzbrojeni w pistolet i metalową pałkę.

Dziś po południu sędziowie zadecydują, czy jego działanie było właśnie obroną konieczną.

Wyrok wraz z uzasadnieniem na gk24.pl

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!