Zabójstwo pod Radomiem. Prokuratura: podejrzany Sławomir T. był już karany za usiłowanie zabójstwa

W toku śledztwa w sprawie zabójstwa kobiety odnalezionej w niedzielę, 6 listopada 2016 r. w lesie w Sołtykowie koło Radomia prokurator przedstawił zarzut podejrzanemu Sławomirowi T..

- Zarzuca się mu, że w dniu 4 listopada w Radomiu działał z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia kobiety, przemocą polegającą na zaciskaniu rękoma jej szyi, w wyniku czego doznała obrażeń ciała, skutkujących jej zgonem przez uduszenie - informowała podczas środowej konferencji prasowej Małgorzata Chrabąszcz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Według niej, Sławomir T. złożył obszerne wyjaśnienia, które są nadal weryfikowane. Kluczowym dowodem w sprawie staje się czarna torebka z napisem Nike.

- Podejrzany wyjaśnił, że wracając z lasu w Sołtykowie do Radomia obwodnicą południową w stronę osiedla Ustronie wyrzucił z samochodu w okolicach ulicy Wyścigowej czarną damską torebkę z napisem Nike - mówiła prokuratur Chrabąszcz.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zabójstwo pod Radomiem. Prokuratura: damska torebka to ważny dowód w sprawie. Apelujemy o zwrot

Jak wynika z ustaleń śledczych, Sławomir T. był karany za podobne przestępstwo, czyli za usiłowanie zabójstwa w 2008 roku. Został wówczas skazany na karę 8 lat pozbawienia wolności, którą odbył w całości. Zakład karny opuścił 27 kwietnia 2016 roku.

Podejrzany w czasie czynności przeprowadzanych z jego udziałem we wtorek wskazał miejsce porzucenia zwłok innej kobiety.

- Tożsamość odnalezionych we wskazanym miejscu zwłok kobiety nie jest jeszcze ustalona. Zarządzona sekcja zwłok zostanie przeprowadzona niezwłocznie w celu ustalenia czasu i przyczyny zgonu oraz zabezpieczenia materiału biologicznego da badań DNA. Sekcja zwłok właśnie trwa - mówiła przed południem prokurator Małgorzata Chrabąszcz.

Wkrótce potem przekazała, że z uwagi na rozkład ciała nie można było określić przyczyny śmierci, więc potrzebne są dalsze specjalistyczne badania. Mogą one potrwać nawet kilka miesięcy.

Jak poinformowała, w środę są przeprowadzane kolejne czynności z udziałem podejrzanego, a prokurator ma wystąpić do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie Sławomira T.