Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabytkowy czołg T-34 z Koszalina przejdzie renowację w Malechowie u Mariana Laskowskiego

Wojciech Kulig
Wojciech Kulig
Kultowy czołg T-34 na razie zniknął z  koszalińskiego muzeum przy ulicy 4-go Marca. Wróci na swoje miejsce w 2023 roku
Kultowy czołg T-34 na razie zniknął z koszalińskiego muzeum przy ulicy 4-go Marca. Wróci na swoje miejsce w 2023 roku Radek Koleśnik
Słynny czołg T-34 znajdujący się w zbiorach Muzeum Obrony Przeciwlotniczej w Koszalinie został niedawno przetransportowany do prywatnego muzeum w Malechowie. Eksponat zostanie tam poddany renowacji i konserwacji.
Kultowy czołg T-34 zniknął z koszalińskiego muzeum

Kultowy czołg T-34 zniknął z koszalińskiego muzeum [ZDJĘCIA]

Czołg T-34/85 z cokołu dawnego Muzeum 8. Dywizji przy ul. 4-go Marca trafił ostatecznie do zbiorów koszalińskiego Muzeum Obrony Przeciwlotniczej, będącego zamiejscowym oddziałem Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. Czasowo - ze względu na niezbędne prace konserwacyjne - przejął go w swoje ręce pan Marian Laskowski, organizator zlotów historycznych pojazdów wojskowych w Darłowie i zarazem właściciel kolekcji militariów „Fort Marian” w Malechowie - wyjaśnia nam dr Wojciech Grobelski, kierownik Muzeum Obrony Przeciwlotniczej w Koszalinie.

Jak dodaje, czołg stał przez wiele lat „pod chmurką”. - Czas niestety zrobił swoje tak jak i warunki atmosferyczne. Koniecznością było więc przekazanie wozu bojowego do wstępnej renowacji. Znając naszego przyjaciela Mariana, to jest strzał „w dziesiątkę” - mówi kierownik, który opowiedział nam więcej o historii wspomnianego eksponatu. Jak się okazuje, czołg został przywieziony do Koszalina z Kołobrzegu i było to w latach 80-tych. W Kołobrzegu był na ewidencji nieistniejącego dziś 32. Pułku Zmechanizowanym im. Hansa Beimlera. Do Koszalina trafił na jubileusz 40-lecia sformowania 8. Drezdeńskiej Dywizji Zmechanizowanej im. Bartosza Głowackiego.

- Gościem honorowym tego wydarzenia był pierwszy dowódca jednostki, gen. bryg. w st. spocz. Robert Satanowski. Co ciekawe, po wojnie nie wybrał kariery wojskowej. Został muzykiem. Był m.in. dyrektorem naczelnym i artystycznym Teatru Wielkiego w Warszawie - przypomina dr Wojciech Grobelski.

- Czołg na cokole ustawiał chor. Zygmunt Gronowski, zaś w dawnej wartowni urządzono wówczas muzeum. O wystrój obiektu zadbał sierżant Stefan Ciesielski, który był dywizyjnym plastykiem-dekoratorem. Wewnątrz budynku na planszach i fotografiach przedstawiona była historia Związku Taktycznego, zaś na zewnątrz wyeksponowano ciężki sprzęt. Po likwidacji dywizji obiekt przejął 8. Koszaliński Pułk Przeciwlotniczy - opowiada dalej. W późniejszym czasie, ze względu na podjęcie decyzji o budowie kościoła garnizonowego zadecydowano o likwidacji wystawy. Wcześniej część eksponatów przejęło Muzeum Obrony Przeciwlotniczej w Koszalinie. Jak wylicza kierownik tej placówki, przejęto m.in. dwa transportery opancerzone, ciężki moździerz 160 mm, przeciwlotniczy karabin maszynowy PKMZ-2, wyrzutnię rakietową BM-13 „Katiusza”. - Oprócz tego przejęliśmy także przelicznik artyleryjski, śmigłowiec Mi-2 i wspomniany czołg T-34/85 - zaznacza.

- Po II wojnie światowej Polska otrzymała od ZSRR licencję na produkcję czołgów T-34/85. Od końca lat 50-tych, Wojsko Polskie zaczęło się przezbrajać na nowe modele czołgów: T-54, później T-55 i T-72. Nie mniej jednak, do aż końca lat 80. XX wieku pewna ilość poczciwych T-34 wciąż pozostawała w służbie. Także i w kołobrzeskim 32. Pułku Zmechanizowanym. W jego składzie znajdowała się kompania - zabytkowych już - czołgów, które w ostateczności miały służyć do obrony przeciwdesantowej wybrzeża morskiego, jako stałe punkty ogniowe - przypomina nasz rozmówca.

Czołg trafił pod dobre skrzydła

Warto zaznaczyć, że Marian Laskowski ma doświadczenie w renowacji pojazdów wojskowych. W tym roku wykonał remont obiektów m.in. dla Muzeum Wojska w Białymstoku.

Czołg z koszalińskiego muzeum został objęty opieką w programie „Pod dobrymi skrzydłami”. - Przystąpienie do programu muzealnego „Pod dobrymi skrzydłami” to podjęcie się mecenatu nad obiektem i pokrycie kosztów jego renowacji i konserwacji. Dzięki wsparciu mecenasów kultury, od 2017 roku możliwe było przywrócenie dawnego blasku i sprawności kilku muzealnym eksponatom. Zakres prac obejmuje m.in. renowację powłok lakierniczych oraz uzupełnienie elementów na pancerzu czołgu T-34/85 - informuje nas Malwina Markiewicz, kustosz z Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie.

Czołg T-34, który teraz trafił do renowacji, powróci do Koszalina przed sezonem letnim w 2023 roku. - Będzie stanowić uzupełnienie dla wystawy głównej, która obecnie jest poddawana nowym aranżacjom, ale jej otwarcie zapowiadane jest na styczeń 2022 roku - dodaje kustosz i przypomina, że w sierpniu 2021 roku po trwającej dwa lata gruntownej konserwacji przeprowadzonej przez 8. Batalion Remontowy w Kołobrzegu, do Oddziału Muzeum Obrony Przeciwlotniczej wróciła samobieżna wyrzutnia rakietowa BM-13 „Katiusza”. Jest ona w pełni sprawna i stanowi dumę koszalińskiej kolekcji.

Przy okazji renowacji słynnego czołgu warto wspomnieć o samym miejscu, w którym eksponat zyska nowy blask - prywatne Muzeum Techniki Militarnej (Fort Marian w Malechowie). Wszyscy miłośnicy historii i militariów znajdą tu coś dla siebie, m.in. m.in. motocykle, ciężarówki, dodge, willys, armaty, amfibię BAW.

To, na co warto tu zwrócić uwagę to także Kugel Bunker, czyli bunkier w kształcie kuli, który mógł ochronić przed półtonową bombą nawet pięciu żołnierzy. Jest też prototypowa ciężarówka Geor, produkowana na potrzeby wojny w Korei w latach 50- tych i 60-tych. Wiele innych maszyn związanych z historią znajdziemy właśnie w Forcie Mariana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera