Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zachodniopomorski wątek w sprawie zabójstwa znanego dziennikarza Krzysztofa Leskiego

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. Archiwum polskapress
Chodzi o zabójstwo Krzysztofa Leskiego. Po zbrodni oskarżony ruszył w Polskę. Przyjechał m.in. do naszego województwa.

Warszawska prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie śmierci znanego dziennikarza Krzysztofa Leskiego. Zginął w noc sylwestrową we własnym mieszkaniu na warszawskiej Woli. Sprawca zadał mu jeden cios, gdy dziennikarz spał. Ukradł pieniądze, telefon, rzeczy osobiste dziennikarza.

Potem ruszył pociągiem w Polskę. Odwiedził m.in. Gdańsk, Częstochowę, Kraków. Przyjechał też do zachodniopomorskiego. Był m.in. w Szczecinku. W prokuraturze zeznał, że jeździł bez celu. 6 stycznia przyjechał do Krakowa. Poszedł na starówkę. Tam spotkał patrol policji. Powiedział, że zabił człowieka.

CZYTAJ TAKŻE:

Według prokuratury, zabójcą jest 34-letni Łukasz B., bezdomny. Był karany za kradzieże. Leskiego poznał jesienią 2019 r. w szpitalu. Dziennikarz zaproponował mu pokój w swoim mieszkaniu. Według znajomych, Leski był bardzo ufnym człowiekiem. Wielokrotnie w taki sposób pomagał ludziom. Nauczył się tego podczas zagranicznych podróży, tak go goszczono.

Według biegłych, zginął od jednego ciosu nożem kuchennym. Policjanci znaleźli na nim odciski Łukasza B. Podczas przesłuchania odmówił składania wyjaśnień, ale nie podważał swojej winy i kilka zdań do protokołu powiedział. M.in., że do zbrodni pchnął go diabeł. Obserwacja psychiatryczna nie wykazała jednak, że jest chory. Dlatego według biegłych, w chwili czynu był poczytalny i może stanąć przed sądem. Od stycznia przebywa w areszcie. Grozi mu dożywocie.

Krzysztof Leski w czasach PRL był redaktorem naczelnym "Biuletynu Informacyjnego NZS" na Politechnice Warszawskiej. Został internowany po wprowadzeniu stanu wojennego. Po 1989 r. pracował w ogólnopolskich mediach oraz jako korespondent brytyjskich mediów, między innymi "Daily Telegraph" oraz BBC. W ostatnich latach pisał w mediach społecznościowych. Opisywał m.in. chorobę z którą się zmagał.

CZYTAJ TAKŻE:

Pogrzeb Krzysztofa Leskiego [ZDJĘCIA] Dziennikarz został poc...


ZOBACZ TEŻ WIDEO:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zachodniopomorski wątek w sprawie zabójstwa znanego dziennikarza Krzysztofa Leskiego - Głos Szczeciński