Pierwsza połowa była dla koszalińskiej ekipy była nieudana. Gra podopiecznych trenera Piotra Stasiuka była ospała, momentami bierna w defensywie, nieskuteczna pod bramką rywali. Dobrze ustawieni gospodarze, waleczni i nieustępliwi, zaskoczyli swoją postawą przyjezdnych. Ci zbyt łatwo pozwalali, by gdańszczanie zdobywali kolejne bramki.
W samej tylko pierwszej połowie padło ich aż 23, co jest rzadko spotykanym dorobkiem na I-ligowych parkietach.
Po przerwie na parkiet wyszyli zupełni inni gwardziści. W szatni musiało paść sporo mocnych słów. Skuteczniejsi, waleczniejsi, bardziej zdeterminowani. Szybko zaczęli odrabiać straty, w krótkim czasie rzucając pięć bramek. W tym czasie SMS tylko raz trafił do siatki. Rozpędzeni koszalińscy szczypiorniści złapali wiatr w żagle i w 40. minucie był już remis 26:26.
Od tego momentu zespoły zaczęły oddawać cios za cios. Gdańszczan musiało mocno podrażnić roztrwonione w błyskawicznym tempie prowadzenie, bo ci nie zamierzali pozwolić gwardzistom na więcej, znów wychodząc na prowadzenie (30:29 w 44. minucie). Niewielką przewagę gospodarze utrzymywali do samego końca, a gwardziści z upływającymi minutami wyglądali tak, jakby tracili wiarę w wywalczenie korzystnego rezultatu.
A przecież wydawało się w pewnym momencie, że mają rywala na przysłowiom widelcu, ale ostatecznie musieli obejść się smakiem. Mimo tego, że SMS był zespołem w zasięgu, to jednak grając dobrze tylko połowę spotkania, nie sposób było zainkasować tego dnia kompletu punktów.
- O naszej przegranej zadecydowała zbyt duża ilość błędów własnych, niewymuszonych - przyznał trener Stasiuk.
- Musimy pracować nad obroną, tracimy za dużo bramek. SMS skutecznie nas kontrował. Na początku pierwszej połowy prowadziliśmy 4:1, a to rywale osiągnęli później nawet 7-bramkową przewagę. W drugiej połowie zagraliśmy lepiej, ale to nie wystarczyło, by wygrać. Znów popełniliśmy kilka niepotrzebnych błędów, które rywale bezwzględnie wykorzystali - podsumował.
SMS ZPRP Gdańsk - Gwardia Koszalin 38:36 (23:17)
SMS: Ligarzewski, Chuć - Iwańczuk 5, Olejniczak 4, Witkowski 5, Laskowski, Trzeciński 3, Kovaćs, Ślusarski, Molski 6, Kaczor 6, Reichel 9.
Gwardia: Rycharski, Skrzypczyk, Teterycz - Szcześniak 4, Jońca, Orzechowski 9, Kiciski 2, Jakutowicz 4, Stawecki, Radosz 8, Krukchow 6, Karnacewicz 3.
Zobacz także Gwardia Koszalin - Tytani Wejherowo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?