Zaginięcie Iwony Wieczorek. Policja sprawdzała m.in. hipotezę prywatnych detektywów

Podkomisarz Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, poinformował w rozmowie z naszą redakcją, że policjanci pracowali wczoraj (tj. we wtorek, 21 listopada) w związku z zaginięciem Iwony Wieczorek. - Wykonywali czynności do tej sprawy - mówi funkcjonariusz. Nie informuje jednak na temat szczegółów pracy mundurowych.

Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że do pracy wykorzystano strażacki wysięgnik. Ma to związek z informacjami opublikowanymi przez firmę detektywistyczną. Na udostępnionym nagraniu, uwaga skupiona jest na firmie porządkującej teren wzdłuż nadmorskiego deptaka. Nie jest to jednak jedyna przyczyna prowadzonych przez policję działań.

Czytaj również: Mama Iwony Wieczorek: Nie widzę na tym filmie twarzy mojej córki

Działania funkcjonariuszy zakończyły się we wtorek. Z naszych informacji wynika, że na tę chwilę mundurowi nie planują kolejnych "działań w terenie" w tej sprawie.

Iwona Wieczorek zaginęła 17 lipca 2010 roku. Wciąż trwają poszukiwania dziewczyny. W sprawę angażowali się prywatni detektywi, ciągle nad nią pracują funkcjonariusze. Jak do tej pory przełomu jednak nie było.

Czytaj więcej: Agencja detektywistyczna publikuje szokującą hipotezę ws. zaginionej Iwony Wieczorek

Jak długo poszukuje się zaginionych osób? Jakie techniki wykorzystuje policja?