Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaglądamy władzy do portfeli

(kos)
Na pensję władzy składa się kilka składników. Do kwoty zasadniczej doliczany jest też dodatek funkcyjny, za wysługę lat, a także dodatek specjalny.
Na pensję władzy składa się kilka składników. Do kwoty zasadniczej doliczany jest też dodatek funkcyjny, za wysługę lat, a także dodatek specjalny. archiwum
Jedną z pierwszych decyzji podejmowanych przez nowych radnych jest przyznanie podwyżek wójtom, burmistrzom i prezydentom.

W wielu miejscowościach w naszym regionie już się z tym uporano. W innych samorządach jeszcze z taką uchwałą zwlekają. Sprawdziliśmy jak kształtują się zarobki naszych samorządowców.

Nie od dziś wiadomo, że piastowanie wysokiego stanowiska w samorządzie wiąże się z niezłą pensją. Mirosław Mikietyński, prezydent Koszalina, obecnie miesięcznie dostaje ponad 11 tysięcy złotych brutto. Jak na razie nic nie wskazuje na to, by coś się zmieniło. Wbrew wcześniejszym oczekiwaniom, w programie dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Koszalinie, nie ma bowiem projektu uchwały w tej sprawie. - Wysokość zarobków prezydenta pozostaje bez zmian - mówi Grzegorz Śliżewski, rzecznik ratusza. - Na razie nic nie wiadomo, by pensja miała ulec modyfikacji.

W lepszej sytuacji jest Jerzy Hardie-Douglas, burmistrz Szczecinka. Radni najprawdopodobniej dzisiaj zadecydują o przyznaniu mu 4-procentowej podwyżki. Jeśli tak się stanie, na koncie burmistrza co miesiąc pojawiać się będzie kwota ponad 10 tysięcy złotych brutto.

O tysiąc złotych więcej niż w ubiegłej kadencji, będzie zarabiał Stefan Strzałkowski, wybrany ponownie na burmistrza Białogardu. Ile? 9.948 złotych brutto, a więc jakieś 7 tys. złotych na rękę.
Nową pensję radni przyznali już także Arkadiuszowi Klimowiczowi, burmistrzowi Darłowa oraz Janowi Owsiakowi, burmistrzowi Świdwina. Pierwszy dostanie ok. 8,6 tys. złotych, drugi - 8,4 tys. złotych brutto.
Mniej od swoich kolegów z innych miast zarobi Barbara Michalczik, burmistrz Czaplinka. Co miesiąc jej wypłata wyniesie 7,7 tys. złotych brutto. Radni zadecydowali, że pani burmistrz będzie dostawać wynagrodzenie w wysokości podobnej do tej, którą otrzymywał jej poprzednik na tym stanowisku.
Wśród starostów nową i to całkiem pokaźną pensję ma Krzysztof Lis, starosta szczecinecki. W ubiegły piątek rada zadecydowała o przyznaniu mu wypłaty wynoszącej ponad 10,5 tysiąca złotych brutto. Dla porównania Mirosław Majka, starosta świdwiński otrzyma "tylko" 6,9 tys. złotych.

W niepewności musi żyć Janusz Gromek, nowy prezydent Kołobrzegu. O podwyżkach dla niego jak na razie ani widu, ani słychu. Być może radni zajmą się tą sprawą podczas sesji planowanej między świętami a Nowym Rokiem. Poprzednik prezydenta Gromka brał na rękę 5,2 tys. złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!