Synowie naszego Czytelnika Dominik i Filip Wilczyńscy są członkami Uczniowskiego Klubu Sportowego "Tramp". Klub działa przy koszalińskiej szkole sportowej. Co więcej w szkole są specjalne żeglarskie klasy (rodzice może warto to wziąć pod rozwagę przy wyborze szkoły dla dziecka).
Młodzi amatorzy żagli trenują popołudniami na przystani WOPR w Łabuszu, która w zeszłym roku wzięła klub pod swoje opiekuńcze skrzydła.
Popołudniami przytań na jeziorze Jamno się zaludnia. Rodzice, często żeglarze (bo jak szybko się przekonujemy żeglowanie to sport rodzinny), przywożą swoje pociechy na zajęcia na wodzie.
- Żeglujemy, ale nie tylko - opowiada Marek Dudyk, który od lat szkoli klubowiczów. - Uczymy się też dbać o sprzęt, o przystań. Żeglowanie to przecież nie tylko przyjemność bycia na wodzie, ale i obowiązki.
Żeglarze pływają na Optimistach, czyli najmniejszych regatowych łódkach świata, które w 1947 roku na potrzeby działającej na Florydzie organizacji "Klub Optymistów" skonstruował Clark Mills.
Klubowicze, chłopcy i kilka dziewczynek, swoje umiejętności wykorzystują na regatach. W rankingach ogólnopolskich członkowie UKS "Tramp" plasują się w pierwszej 100 zawodników, co jest dobrym rezultatem. Ale oczywiście może być jeszcze lepiej. Marek Dudyk czeka na młode żeglarskie talenty.
Wy albo Wasze dziecko macie ciekawe hobby? Wiecie o
interesujących zajęciach, na które warto się zapisać? Napiszcie do nas
([email protected]) albo zadzwońcie (094 3473590).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?