Zagłębie Lubin kontra Młyny Stoisław Koszalin. Będzie rewanż za finał Pucharu Polski?

Po dwutygodniowej przerwie, spowodowanej zgrupowaniem i meczami reprezentacji, na parkiety wraca najwyższa klasa rozgrywkowa. Podopieczne trenera Adriana Struzika, po inauguracyjnej przegranej w Elbągu, odniosły dwa kolejne zwycięstwa i w dobrych nastrojach przystąpią do starcia w Lubinie. Motywować ich specjalnie nie trzeba.

Zobacz także Młyny Stoisław Koszalin - Ruch Chorzów

Zagłębie to faworyt i murowany kandydat do medalu mistrzostw Polski. W poprzednim - niepełnym - sezonie, mimo że mecze były bardzo zacięte, to jednak wygrywało Zagłębie. Dominację lubinianek widać było w finale Pucharu Polski. I to również kolejny powód, by wreszcie zapunktować z tym rywalem. Aktualne wicemistrzynie Polski nowy sezon rozpoczęły od przegranej...po rzutach karnych. A Młyny wreszcie przełamały niechlubną serię i właśnie po karnych pokonały Eurobud JKS Jarosław.

Zagłębie w tabeli jest trzecie (6 pkt), a Młyny piąte (oczko mniej). W ligowej stawce jest więc ciasno, tutaj wiele jeszcze może się zmienić.

- Przygotowywaliśmy się do tego meczu bardzo starannie, analizowaliśmy mecz pucharowy - powiedział trener Struzik. - To bardzo wymagający rywal, ale ma też swoje słabe punkty. Boisko zweryfikuje, czy uda nam się te słabe punkty wykorzystać - dodał.

Ze spraw kadrowych, do gry wraca Paula Mazurek. Wypada za to Dominika Grobelska, która wyjeżdża na szkolenie wojskowe. Ostatnio po jednej zawodniczce z obu drużyn wskazano do najlepszej siódemki w trzeciej serii gier. W ekipie Młynów wybrano, niezwykle skuteczną w starciu z Ruchem Chorzów, Gabrielę Urbaniak (na zdj.), a po stronie Zagłębia wyróżniała się Adrianna Górna.

Tymczasem sytuacja jest coraz bardziej niepewna w związku z pandemią. Decyzją Komisarza Ligi przełożono mecz Eurobud JKS Jarosław - Ruch Chorzów, który pierwotnie miał zostać rozegrany 11 bm. Wszystko przez to, że wykryto dwa przypadki zakażenia koronawirusem u zawodniczek z Jarosławia, więc te przebywają na kwarantannie do 10 i 11 października. - Większe problemy są w Superlidze mężczyzn. Oby w naszych rozgrywkach sytuacja się nie pogorszyła. Wszyscy się badamy, pilnujemy, ale to jest sport kontaktowy i nie wiadomo, co będzie dalej, bo nie wszystko zależy od nas - skomentował Adrian Struzik.

Pary 4. kolejki: Perła Lublin - Start Elbląg, Piotrcovia Piotrków Tryb. - KPR Gminy Kobierzyce, Eurobud JKS Jarosław - Ruch Chorzów (przełożony).

Klasyfikacja strzelczyń: 1. Jaqueline Anastacio (Perła Lublin, 18 bramek w 3 meczach), Zorica Despodovska (KPR Gminy Kobierzyce, 18/3), Sylwia Matuszczyk (Eurobud JKS Jarosław, 18/3), 2. Marta Gęga (Perła Lublin, 16/3), Adrianna Górna (Zagłębie Lubin, 16/3), 3. Gabriela Urbaniak (Młyny Stoisław Koszalin, 15/3).