Zagrają o miejsce w pierwszej ósemce

Najskuteczniejsi koszykarze sezonu zasadniczego

Najskuteczniejsi koszykarze sezonu zasadniczego

1. Donald Copeland (Polpharma Starogard) - 468
2. David Logan (PGE Turów Zgorzelec) - 452
3. Bobby Dixon (Polpak Świecie) - 390
4. Norman Richardson (SPEC Polonia Warszawa) - 360
5. D. J. Thompson (AZS Koszalin) - 365
6. Thomas Kelati (PGE Turów Zgorzelec) - 349
7. Alvin Snow (Kotwica Kołobrzeg) - 339
8. Chris Daniels (Kotwica Kołobrzeg) - 336
9. Eric Hicks (Polpak Świecie) - 331
10. Jeremy Montgomery (Górnik Wałbrzych) - 317

Jeszcze nigdy w rozgrywkach Polskiej Ligi Koszykówki AZS Koszalin nie znalazł się po sezonie zasadniczym w gronie najlepszych ośmiu zespołów. Akademicy ten sukces odnieśli akurat wówczas, gdy zmieniono regulamin rozgrywek i na to, by grać w play-offach o medale mistrzostw Polski muszą w pre pley-offach wyeliminować zespół warszawskiej Polonii.

- Jesteśmy zadowoleni z tego, że w walce o miejsce w czołowej ósemce zespołów zmierzymy się z zespołem "Czarnych Koszul". Uważam, że dwa mecze wystarczą nam do tego, by awansować do dalszych gier - mówi Krzysztof Szumski, wiceprezes do spraw sportowych AZS Koszalin. W Kołobrzegu informację o tym, że Kotwica w kolejnym etapie zmagań zmierzy się z Basketem Kwidzyń przyjęto spokojnie.

- Nie mogliśmy wybrać sobie rywala. Stworzył się taki układ, że musieliśmy czekać do końca ostatnich spotkań, by poznać naszego przeciwnika. Basket po tych wszystkich zmianach jest drużyną nieobliczalną. To także nasz sąsiad z tabeli zatem dysponuje bardzo podobnym do nas potencjałem - powiedział Janusz Lubiński, prezes Kotwicy. Rywalizacja Basketu z Kotwicą zapowiada się najciekawiej ze wszystkich par pre play-off, w których o cztery wolne miejsca zabiegać będzie osiem zespołów.

Najsmutniej było wczoraj w Słupsku. Czarni ulegli Basketowi i o tym, że pozostali w rozgrywkach zadecydowało zwycięstwo Śląska Wrocław nad Polpharmą. Ten ostatni zespół pożegnał się z rozgrywkami ekstraligi. Polpharmie nie pomogło w utrzymaniu nawet to, że posiadała w swoim składzie najlepszego strzelca ekstraklasy Donald Copelanda. W Słupsku po meczu doszło do skandalu. Kibice w niewybrednych słowach powiedzieli, czyli wykrzyczeli zawodnikom co sądzą o ich postawie.

- Niech ten koszmar bieżącego sezonu się wreszcie skończy. Kibice oczywiście mają prawo do żalu, ale forma jego przedstawienia była nieodpowiednia - uważa Andrzej Twardowski, prezes Czarnych. - Przecież to jeszcze nie koniec sezonu. Czeka nas teraz walka z Polpakiem Świecie i choć to wymagający przeciwnik, to broni nie składamy - zapewnił Twardowski.

Pierwsze miejsce po meczach rundy zasadniczej zajął wicemistrz Polski PGE Turów Zgorzelec. Mistrz Polski Prokom Trefl Sopot bez sześciu podstawowych koszykarzy i pierwszego trenera Tomasa Pacesasa wygrał w Świebodzicach z beniaminkiem Górnikiem 102:81, ale mimo to zajął drugie miejsce w tabeli DBE. Sopocianie od 2005 roku przystępowali do walki o mistrzostwo Polski z pozycji lidera tabeli DBE. Najlepszym koszykarzem Prokomu był reprezentacyjny skrzydłowy Filip Dylewicz, który uzyskał double-double - zdobył 29 punktów i miał 10 zbiórek.

Pierwsze cztery zespoły po sezonie zasadniczym: PGE Turów, Prokom Trefl, Anwil Włocławek i ASCO Śląsk Wrocław są pewne udziału w play-off z miejsc 1-4 i czekają na wyłonienie rywali w fazie pre play-off. Pierwsza czwórka zagra 5-6 kwietnia w Sopocie, w turnieju finałowym Pucharu Polski.