Ponadto każdy z lokatorów nowego bloku otrzyma do dyspozycji pomieszczenie gospodarcze na zewnątrz budynku. Wybudowano również plac zabaw dla dzieci.
W mieszkaniach socjalnych czynsz wynosi 70 gr za metr kwadratowy, a to oznacza, że za 30 metrowe - dodajmy nowe - mieszkanie trzeba będzie zapłacić niewiele ponad 20 zł miesięcznie.
- Gmina buduje luksusy dla pijaków i nierobów. Ja od 30 lat mieszkam w starej ruderze. Nie mam żadnych wygód i płacę słony czynsz. To niesprawiedliwe - powiedziała nam jedna z mieszkanek ul. Staszica.
- Trudno mi zgodzić się z taką opinią. Wśród osób, które otrzymają mieszkania socjalne są matki samotnie wychowujące dzieci. Są osoby samotne i ubogie, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej nie z własnej winy - uważa Waldemar Włodarczyk, burmistrz Złocieńca.
Burmistrz przyznaje jednak, że na liście przydziału znalazły się nie tylko takie osoby. Dlatego postanowiono, że nie wszyscy, którzy mają wyroki eksmisji z prawem do zamieszkania w lokalu socjalnym, otrzymają mieszkanie w nowym domu. Kilka osób, co do których są uzasadnione obawy, że mogłyby nie poradzić sobie z utrzymaniem nowych mieszkań we właściwym stanie, zamieszka w starych budynkach na terenie miasta.
W miejsce dotychczasowych lokatorów, którzy z kolei przeniesieni zostaną do nowego budynku przy ul. Myśliwskiej. Dojdzie do zamiany, w wyniku której kilka mieszkań w starym budownictwie, które do tej pory miało status mieszkań komunalnych, zostanie mieszkaniami socjalnymi. W zamian kilka mieszkań w nowym budynku socjalnym otrzyma status mieszkań komunalnych.
- Po dokonanych zamianach nadal będziemy mieli 32 lokale socjalne, tyle że nie wszystkie będą w jednym budynku i nie wszystkie będą nowe - wyjaśnił burmistrz Włodarczyk.
Budowa nowego domu kosztowała 2 mln zł. Gmina otrzymała z budżetu państwa dofinansowanie do budowy mieszkań socjalnych w wysokości 378 tys. zł.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?